Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Tu-154M ma już status HEAD, potrzebny do przewozu najważniejszych osób w państwie - poinformowały we wtorek Siły Powietrzne. Oznacza to, że można już przeprowadzić eksperymenty na potrzeby badania katastrofy smoleńskiej.
Przygotowania do przeprowadzenia eksperymentu na Tu-154M zostały zakończone, ale jego termin wciąż jeszcze nie jest ustalony - poinformowało w poniedziałek wojsko. Doświadczenie ma przeprowadzić polska komisja badająca katastrofę smoleńską.
Przeprowadzono eksperyment na samolocie Tu-154M 102, zaplanowany i przeprowadzany przez polską komisję wyjaśniającą okoliczności katastrofy smoleńskiej - poinformowała PAP rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak.
Edmund Klich, polski akredytowany przy rosyjskim badaniu przyczyn katastrofy smoleńskiej, powiedział portalowi wiara.pl, że podczas testów na symulatorze Tu-154 wirtualna maszyna nie zareagowała na naciśnięcie przycisku „uchod” (odejście).
Polska komisja wyjaśniająca okoliczności katastrofy smoleńskiej przeprowadza kolejny eksperyment na Tu 154 M - poinformowała PAP rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak.
Członkowie polskiej komisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej po raz drugi przeprowadzili lot testowy na Tu-154 M 102. Eksperyment odbył się w pobliżu kilku lotnisk wojskowych: w Powidzu, Poznanu-Krzesinach i Świdwinie.
Członkowie komisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej wykonują kolejny, trzeci, lot testowy na Tu-154M numer boczny 102 - poinformowała PAP w czwartek rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak.
Zakończył się trzeci lot testowy Tu-154M o numerze bocznym 102 - poinformowała PAP rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak. Eksperyment z udziałem członków komisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej odbył się czwartek w rejonie lotniska wojskowego w Mirosławcu.
Śledczy z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie badającej okoliczności katastrofy kolejowej pod Szczekocinami przeprowadzili w nocy z poniedziałku na wtorek eksperyment w miejscu zdarzenia.
Brytyjczycy sprawdzili, co dzieje się z samolotem, który uderza w ziemię z prędkością 225 km/h. Wykorzystali do tego starego Boeinga 727, czyli samolot o podobnych parametrach do Tu-154. Prędkość, z jaką uderzył w ziemię była podobna do tej, jaką miał prezydencki samolot w chwili katastrofy. Jakie były efekty testu?