Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Protesty, do których dochodzi na Białorusi od ogłoszenia w niedzielę sondażowych wyników wyborów prezydenckich, są pozbawione przywództwa politycznego, spontaniczne i rozproszone po całym kraju - mówi PAP szef Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW), Adam Eberhardt.
Na Białorusi od niedzieli zatrzymano ponad sześć tysięcy osób. O wielu z nich nie ma żadnych informacji. "Każdy dzisiaj ma kogoś znajomego, kogo zatrzymali. I każdy kogoś szuka" - powiedziała PAP Alena. "Mój kolega z pracy przepadł przedwczoraj. Nie daje znaku życia, nie odbiera telefonu" - dodaje.
Burmistrz Waszyngtonu Muriel Bowser ostrzegła, że martwi się iż Stany Zjednoczone "pogrążą się w rasowej wojnie", a o przemoc na ulicach miasta oskarżyła "zewnętrznych agitatorów".
Jako naród przekroczyliśmy punkt, z którego nie ma powrotu. Łukaszenka nie ma przyszłości jako przywódca tego kraju - twierdzi na poniedziałkowej stronie internetowej "Washington Post" Swiatłana Cichanouska.
Wczoraj w stolicy Chile, w rocznicę antyrządowych protestów sprzed roku, grupa zakapturzonych mężczyzn podłożyła ogień pod dwa kościoły.
Radosne świętowanie rocznicy odzyskania niepodległości zakłóciły chuligańskie wybryki i starcia z policją.
Sympatycy prezydenta USA Donalda Trumpa wtargnęli w środę do gmachu Kongresu, doprowadzając do wstrzymania posiedzenia amerykańskiego parlamentu. Wieczorem czasu miejscowego demonstranci rozchodzą się; służby bezpieczeństwa zapewniają że Kapitol jest już bezpieczny.
Wydarzenia w Waszyngtonie to wewnętrzna sprawa Stanów Zjednoczonych, które są państwem demokratycznym i praworządnym - napisał w czwartek w nocy na Twitterze prezydent Andrzej Duda odnosząc się do środowych wydarzeń w USA.
W Waszyngtonie wznowiono posiedzenie Kongresu. Na jego początku wiceprezydent Mike Pence stwierdził, że osoby które wtargnęły do parlamentu "nie wygrały" i dziękował służbom bezpieczeństwa.
Cztery osoby zmarły w trakcie środowych zamieszek w okolicach Kapitolu - poinformowała waszyngtońska policja. W amerykańskiej stolicy aresztowano ponad 50 osób, a 14 policjantów zostało rannych.