Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Premier Donald Tusk uważa, że nie należało odwoływać posłów PiS Beaty Kempy i Zbigniewa Wassermanna z sejmowej komisji śledczej ds. afery hazardowej. Szef rządu poinformował w piątek, że poprosił o wyjaśnienie tej sprawy.
Po poniedziałkowym posiedzeniu Prezydium Sejmu w sprawie sytuacji w hazardowej komisji śledczej jej szef Mirosław Sekuła (PO) zapowiedział, że przedstawiciele PiS wykluczeni z komisji zostaną przez nią jak najszybciej przesłuchani. O terminie przesłuchania Beaty Kempy i Zbigniewa Wassermanna komisja zdecyduje podczas wtorkowego posiedzenia.
Wiceszef klubu PO Janusz Palikot uważa, że jeśli przesłuchanie posłów PiS Beaty Kempy i Zbigniewa Wassermanna wykaże, że ich wykluczenie z komisji hazardowej było nieuzasadnione, to ktoś będzie musiał ponieść tego konsekwencje. Palikot nie wyklucza, że będzie to szef komisji Mirosław Sekuła (PO).
Hazardowa komisja śledcza zdecydowała we wtorek o wezwaniu na świadków posłów PiS: Beaty Kempy oraz Zbigniewa Wassermanna, wyłączonych ze składu komisji.
Premier Donald Tusk powiedział w środę, że musi uznać decyzję sejmowej komisji śledczej ds. tzw. afery hazardowej o wykluczeniu z niej posłów PiS Beaty Kempy i Zbigniewa Wassermanna. Zdaniem szefa rządu, przewodniczący komisji Mirosław Sekuła (PO) jest posłem niezwykle czułym na punkcie przepisów prawa.
Członkowie sejmowej komisji śledczej do wyjaśnienia tzw. afery hazardowej Mirosław Sekuła i Sławomir Neumann z PO oraz Bartosz Arłukowicz z Lewicy otrzymali w czwartek certyfikaty dostępu do informacji ściśle tajnych. Jednak - jak mówią przedstawiciele PO - w tym tygodniu nie dojdzie do przesłuchania posłów PiS Beaty Kempy i Zbigniewa Wassermanna. PiS protestuje.
Komisja śledcza ds. afery hazardowej przyjęła w piątek kolejną listę świadków. Znaleźli się na niej m.in. szef kancelarii premiera Tomasz Arabski, politycy SLD: Jerzy Jaskiernia i Anita Błochowiak oraz związany z Totalizatorem Sportowym Grzegorz Maj. W imieniu komisji jej przewodniczący Mirosław Sekuła (PO) zamierza zwrócić się także do jej eksperta Waldemara Gontarskiego z prośbą o odpowiedzi na pytania dotyczące jego życiorysu.
Złożenie zeznań przed komisją śledczą wywołuje uzasadnioną wątpliwość co do bezstronności w sprawie; w stosunku do osoby, która zeznawała przed komisją jako świadek istnieje ustawowa przesłanka do skreślenia jej z listy kandydatów do komisji - takie stwierdzenia znajdują się w opinii prawnej Biura Analiz Sejmowych przekazanej w poniedziałek posłom komisji.
Poseł PiS, b. koordynator ds. służb specjalnych Zbigniew Wassermann zeznawał w poniedziałek przed komisją śledczą ds. wyjaśnienia afery hazardowej. Po siedmiu godzinach jawnego przesłuchania komisja zdecydowała, że spotka się z posłem PiS także w trybie niejawnym - we wtorek 5 stycznia. Przed komisją miała zeznawać w poniedziałek też posłanka PiS Beata Kempa, ale jej przesłuchanie zostało przesunięte również na przyszły wtorek.
Odwracanie uwagi od prawdziwej afery hazardowej - tak poniedziałkowe przesłuchanie przez hazardową komisję śledczą Zbigniewa Wassermanna (PiS) ocenił Bartosz Arłukowicz (Lewica). Sam Wassermann uważa, że przesłuchanie było kpiną z prac komisji. Jarosław Urbaniak (PO) deklaruje z kolei, że wytrzyma złośliwości posła PiS.