Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Jeśli Iran zaatakuje Amerykanów, to Stany Zjednoczone uderzą w 52 irańskie cele, w tym w ważne dla irańskiej kultury miejsca oraz w sam Iran - ostrzegł w sobotę prezydent USA Donald Trump na Twitterze.
"Papież Franciszek jest poinformowany o tym, co się dzieje, i śledzi wydarzenia, modląc się" - powiedział w piątek agencji Ansa rzecznik Watykanu Matteo Bruni. Tak odniósł się do sytuacji po zabiciu przez siły USA w Iraku irańskiego generała Kasema Sulejmaniego.
Burmistrz Nowego Jorku Bill de Blasio wydał w piątek polecenia dotyczące skoordynowania działań policji w mieście dla ochrony kluczowych punktów na wypadek prób działań odwetowych ze strony Iranu po zabiciu przez siły USA generała Kasema Sulejmaniego.
W związku z wydarzeniami w Iraku prezydent Andrzej Duda zwrócił się o szczegółowe informacje do szefa MSZ; prowadzi też bieżące konsultacje z ekspertami ds. Bliskiego Wschodu - poinformowało w piątek BBN.
Prezydent USA Donald Trump napisał w piątek na Twitterze, że "Iran nigdy nie wygrał wojny, ale też nigdy nie przegrał negocjacji". Amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo oświadczył, że USA nie dążą do wojny z Iranem, ale "nie będą stać i patrzeć, gdy zagrożone jest życie Amerykanów".
Irański generał Kasem Sulejmani, dowódca elitarnej jednostki Al Kuds i jeden z dowódców irackiej milicji Abu Mahdi al-Muhandis zostali w czwartek późnym wieczorem zabici w Bagdadzie. Władze USA potwierdziły dokonanie ataku.
Wszyscy demonstranci, którzy oblegali ambasadę USA w Bagdadzie i w większości należeli do szyickich milicji, opuścili w środę po południu Zieloną Strefę, w której znajduje się placówka. Ambasada zawiesiła jednak wszystkie czynności konsularne.
Nie chcę i nie przewiduję wojny z Iranem - oświadczył we wtorek wieczorem prezydent Donald Trump podczas rozmowy z dziennikarzami. Wcześniejsze wypowiedzi amerykańskiego lidera ws. Iranu były jednak bardziej buńczuczne. Mówił, że Teheran "zapłaci wysoką cenę".
USA nie będą tolerować działań Iranu, które narażają Amerykanów na niebezpieczeństwo - oświadczył w niedzielę sekretarz stanu Mike Pompeo po przeprowadzeniu przez armię USA w Iraku i Syrii nalotów wymierzonych w milicję Kataib Hezbollah, wspieraną przez Teheran.
Izraelskie lotnictwo zaatakowało w środę nad ranem irańskie i syryjskie cele wojskowe w Syrii w odwecie za ostrzał rakietowy dzień wcześniej terytorium izraelskiego - poinformował izraelski rzecznik wojskowy. Według syryjskich źródeł większość izraelskich pocisków została przechwycona.