Doktor Śmierć
– To proste. Najpierw wstrzykujemy preparat, który sprawia, że serce przestaje bić, a potem wywołujemy poród. Dziecko rodzi się martwe i sprawa załatwiona. To kosztuje 4 tysiące euro – spokojnie tłumaczy lekarz kobiecie w ósmym miesiącu ciąży.