Nie jestem nachalny, często zaczynam od zwykłego ludzkiego gestu. Czasem te dziewczyny mnie sprawdzają, czy nie przyjechałem po seks - mówi ks. Marek Poryzała, w rozmowie z dzisiejszym "Dziennikiem Zachodnim"
Tablice informujące o niebezpieczeństwach, jakie grożą klientom korzystającym z usług przydrożnych prostytutek, umieszczone zostaną jeszcze w tym tygodniu na drodze krajowej nr 6 pomiędzy Lęborkiem a Wejherowem. [**Podyskutuj na FORUM (zarejestruj się)![][1]**][2] [1]: zdjecia/zdjecia/wprzod.gif [2]: http://forum.wiara.pl/viewforum.php?f=21
Patrząc na to, co wyprawiają za kierownicą Polacy, wciąż zastanawiam się, czy to ci sami katolicy, których widzę w niedzielę w kościele.
To niemożliwe. Tak się nie da. A jednak…
W PRL prostytucją trudniły się osoby ze środowisk patologicznych, niemające dobrych relacji z rodziną, często związane ze środowiskiem przestępczym. Obecnie to wyspecjalizowany sektor. Kobiety spełniają standard normalności - stwierdza Trybuna. [**Porozmawiaj o tym na FORUM...![][1]**][2] [1]: zdjecia/zdjecia/wprzod.gif [2]: http://forum.wiara.pl