Ponad 20 wędrowców wyruszyło z Bielska-Białej w nocną Drogę Krzyżową po górach. O celu tego wędrowania zebranym przed świątynią św. Andrzeja Boboli przypominał br. Mirosław Myszka SAC, a błogosławieństwa całej grupie udzielił ks. Jacek Pędziwiatr.
45 kilometrów beskidzkimi szlakami, 2 tys. metrów w górę i tyle samo w dół, tylko dla zaprawionych górskich piechurów – tak będzie wyglądała tegoroczna Ekstremalna Droga Krzyżowa w Beskidach.
Jedna z najtrudniejszych tras Ekstremalnej Drogi Krzyżowych (EDK) wytyczona została szlakami Beskidu Makowskiego z Zawoi pod Babią Górą do Kalwarii Zebrzydowskiej. Uczestnicy górskiej wędrówki wyruszą 11 kwietnia po Mszy świętej w kościele pw. św. Klemensa w Zawoi Centrum.
Jedna z pierwszych tegorocznych Ekstremalnych Dróg Krzyżowych wyruszy w piątek wieczorem z Leśniowa na Jasną Górę (Śląskie). Ekstremalne Drogi Krzyżowe to sposób kontemplacji tego wielkopostnego nabożeństwa podczas nocnego marszu w milczeniu na dystansie maratonu.
Kiedy przychodzi czas na kryzys, jest zimno, wieje, pada deszcz ze śniegiem, nie czujesz stóp, bioder, a barki są spięte jak nigdy wcześniej, masz ochotę usiąść na ziemi i rozpłakać się jak dziecko.
Siedem tras, w tym dwie dla pątników chcących wędrować w samotności, będzie miała tegoroczna edycja Ekstremalnej Drogi Krzyżowej - informuje "Dziennik Polski".
Pierwsza gliwicka Ekstremalna Droga Krzyżowa wyruszy w piątek 30 marca po Mszy św. sprawowanej o godz. 22 w kościele gliwickich redemptorystów.
Wyruszając w 1931 roku do Afryki, Kazimierz Nowak myślał o jednym: by pisaniem reportaży zapewnić byt żonie i dwójce dzieci. Samotna wyprawa wzdłuż kontynentu zajęła mu pięć lat. Przed nim nikt czegoś takiego nie dokonał.