Czy publikacje „Gościa Niedzielnego” naruszyły dobra osobiste Alicji Tysiąc? Redakcja zaprzecza, by porównała Alicję Tysiąc do oprawców hitlerowskich, sąd uznał inaczej.
Przyrównajmy jednak sytuację dziecka poczętego do sytuacji dziecka przebywającego w obozie koncentracyjnym. W obu przypadkach mamy do czynienia z absolutną bezradnością dziecka wobec świata zewnętrznego. Wtedy chodziło o okrucieństwo hitlerowskich oprawców, dziś mamy niestety do czynienia z sytuacja, w której dziecko może być przedmiotem agresji własnego rodzica. Pozostaje kwestia protestu duchownego, który widzi, że ta sytuacja bezradności dziecka jest porównywalna. To odniesienie jest brutalne, ale dopuszczalna jest szokująca krytyka niektórych zachowań, po to, by je pokazać. Inaczej nie da się tego zrobić. Nie znam dokładnie stanu faktycznego, ale już te zastrzeżenia sprawiają, że katowicki wyrok jest kontrowersyjny i powinien być skontrolowany przez Sąd Najwyższy.
Roman Nowosielski, sędzia Trybunału Stanu, adwokat, specjalista prawa prasowego
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.