O szczególnym posłannictwie nadzwyczajnych szafarzy Komunii świętej mówił 3 grudnia w Gnieźnie prymas Polski abp Józef Kowalczyk.
Metropolita gnieźnieński przewodniczył Mszy św. podczas dorocznego adwentowego dnia skupienia szafarzy z archidiecezji gnieźnieńskiej.
W homilii abp Kowalczyk przypomniał, że „nadzwyczajny szafarz Komunii świętej to osoba szczególnego zaufania Kościoła, powołana przez biskupa, zgodnie z wymogami prawa kościelnego. Jej zadaniem jest udzielanie Komunii świętej na terenie własnej diecezji gdy zabraknie szafarzy zwyczajnych lub gdy liczba przystępujących do Komunii świętej jest duża”.
„Jesteście więc ludźmi szczególnego zaufania, którym powierza się troskliwą odpowiedzialność za eucharystyczne ciało i krew Chrystusa i godne rozdzielanie Komunii świętej wiernym” – podkreślił Prymas.
Metropolita gnieźnieński wskazał także na znaczenie adwentowego spotkania, które – jak tłumaczył – pomaga szafarzom pogłębić świadomość i wagę powierzonej im posługi. „Dobrze, że odbywacie regularnie dni skupienia, aby wzrastać duchowo do poszanowania tego sacrum, które bierzecie do rąk; aby nie ulec rutynie i deformacji zawodowej” – stwierdził hierarcha.
Na koniec Prymas zachęcał szafarzy, by nauczali poprzez postawę i czyn. „Godne i pełne szacunku dla Chrystusa eucharystycznego rozdawanie Komunii świętej jest także wspaniałym nauczaniem, jest świadectwem waszej wiary, którą się dzielicie z innymi bez słów, ale w sposób bardzo wymowny i przekonywujący” – podkreślił Prymas.
W archidiecezji gnieźnieńskiej posługuje blisko stu nadzwyczajnych szafarzy Komunii świętej. Mają własną stronę internetową i wydają gazetkę. Podczas dzisiejszego dnia skupienia w Gnieźnie mieli okazję zwiedzić Muzeum Archidiecezjalne oraz wysłuchali wykładu liturgicznego. Po Mszy św. zjedli obiad z Prymasem Polski i swoim opiekunem duchowym ks. kan. Franciszkiem Jabłońskim.
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.