Wadowice jako jedna z nielicznych gmin w Polsce wypłaca becikowe rodzicom trzeciego i kolejnego dziecka. Z takiego finansowego wsparcia w wysokości 1000 zł skorzystało w ubiegłym roku 115 wielodzietnych rodzin. Zasady te mają obowiązywać na terenie gminy także w tym roku.
Wadowiccy samorządowcy nie ukrywają, że ta forma „gminnego becikowego” ma promować rodziny wielodzietne i stanowić dla nich dodatkową pomoc. W większości gmin ośrodki pomocy społecznej wypłacają rodzinom „becikowe” tylko w ramach przysługującej im pomocy z budżetu państwa.
Od 2005 do 2010 roku wadowicki ośrodek MOPS wypłacał rodzinom zameldowanym na terenie gminy po 1000 zł za każde urodzone dziecko, jednak 2 lata temu wycofano się z tych przepisów i zaczęto wypłacać jednorazową zapomogę za trzecie i kolejne dziecko. W ub. roku gmina wydała na ten cel 123 tys. zł.
Tzw. samorządowe becikowe to zapomoga przyznawana przez gminę z tytułu urodzenia dziecka. Zasady takiego becikowego nie są jednolite na terenie kraju. Zależą bowiem decyzji poszczególnych gmin. Po zapowiedziach rządu o całkowitej likwidacji „becikowego” z budżetu państwa, wiele gmin albo radykalnie zmieniło zasady przyznawania samorządowych zapomóg albo całkowicie wycofało się z tej formy wspierania rodzin.
Tzw. rządowe becikowe to jednorazowa zapomoga z tytułu urodzenia się dziecka. Wynosi ono 1000 zł. Od 1 stycznia 2012 obowiązują przepisy mówiące o tym, że becikowe będzie przyznawane tylko pod warunkiem przedstawienia zaświadczenia, że kobieta w czasie ciąży przebywała pod opieką lekarską, a pierwsze badanie przeprowadzono u niej przed upływem 10. tygodnia ciąży.
Premier Donald Tusk przedstawił w swoim expose nowe zmiany w przyznawaniu becikowego. Rodzinom, w których dochód przekracza rocznie 85 tys. zł, becikowe ma nie przysługiwać.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"