Rumuńscy prokuratorzy przesłuchują aresztowanego 20-letniego hakera podejrzanego o włamania na serwery Pentagonu i NASA - poinformowały we wtorek rumuńskie media, powołując się na urząd do walki z przestępczością zorganizowaną.
Według prokuratorów podejrzany Razvan Manole Cernaianu dostał się do wewnętrznych danych NASA. W następstwie jego działań został czasowo ograniczony dostęp do serwerów obu amerykańskich instytucji - wynika z materiałów śledztwa.
Podejrzany, który podobno jest studentem technologii informacyjnej, zamieścił dane z serwerów, na które się włamał, na swoim blogu. Wg prokuratorów oferował też do sprzedaży aplikacje, które pokazywały, jak się dostać na serwery.
Prokuratorzy rumuńscy oświadczyli, że w badanej sprawie współpracują z przedstawicielami Federalnego Biura Śledczego (FBI) i NASA.
Nie podano, kiedy aresztowano podejrzanego o cyberataki na amerykańskie serwery, ani kiedy do włamań na nie doszło.
W ubiegłym roku, jak pisze ITAR-TASS, rumuńscy hakerzy wielokrotnie atakowali strony internetowe takich dużych gazet europejskich, jak brytyjski "Daily Telegraph" i francuski "Le Monde".
"Czuję się prawdopodobnie tak, jak Polacy, gdy wybrano św. Jana Pawła II."
Ustalenia, które pozwalają na wwóz większości ukraińskich towarów do UE bez cła tracą moc 6 czerwca.
Mieszkańcy regionów terroryzowanych przez zbrojne bandy założyli w stolicy "obóz protestacyjny".
Malijskie Siły Zbrojne (FAMA) wraz z rosyjskimi najemnikami aresztowały ok 100 mężczyzn.
Turecka policja zatrzymała 97 studentów Uniwersytetu Bosforskiego w Stambule .
Specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy gen. Keith Kellogg mógł dokonać nadinterpretacji.