Pracowniczka Federy: „Chodzi nam o promowanie naszego punktu widzenia” (zobacz film).
20 marca ma się odbyć w Sejmie wysłuchanie obywatelskie pod patronatem marszałek Wandy Nowickiej, pod tytułem „Świadome rodzicielstwo w Polsce”. Otwarte zaproszenie na stronie internetowej mówi o wystąpieniu „ekspertów”, po którym ma się odbyć „dyskusja”.
Okazuje się jednak, że wysłuchanie obywatelskie nie jest aż tak bardzo obywatelskie, żeby mogły na nim znaleźć się osoby o poglądach innych niż akceptowane przez feministki.
"Mamy sporo do powiedzenia na ten temat, więc zgłaszam naszą kandydaturę - czytamy na stronie Fundacji Pro-Prawo do Życia - Odpowiedzi zero, więc dziś rano dzwonię do feministek. Grzecznie przedstawiam sprawę, po czym „Martyna” mówi, by chwilę poczekać. Czekam minutę, dwie, trzy cztery.
Po chwili słyszę rozmowę w tle „Co mam powiedzieć, ale co mam powiedzieć?”. „Powiedz, że sala jest pełna” – słyszę skrzeczący głos. Cisza. „No powiedz, że sala pełna!” – głos nie dość że skrzeczący, to jeszcze zirytowany. Kolejna pauza. „Nie czuję się komfortowo odpowiadając na to pytanie.” – tu znów Martyna.
Teraz w słuchawce słyszę skrzeczący głos, tym razem skierowany do mnie: „Słucham?”. Przedstawiam sprawę od początku. „Pani z jakiej organizacji?” – pada drugie pytanie. „Fundacja Pro” – odpowiadam. Następnie zostaję poinformowana o tym, że jest to spotkanie zamknięte i nie ma tam miejsca na żadną dyskusję. „Przecież to jest wysłuchanie obywatelskie. My mielibyśmy dużo do powiedzenia w tym temacie.” – odpowiadam. „Ja dobrze wiem, co państwo macie do powiedzenia. My zaprosiłyśmy sobie swoich ekspertów, jak państwo chcecie, to zróbcie sobie swoją konferencję i zaproście swoich ekspertów. Poza tym sala jest pełna i dostaliśmy mniejszą salę. Możecie oglądać on-line. Jak wy zrobicie konferencję, to też będziemy oglądać on-line”.
I tyle. „Wysłuchanie obywatelskie” okazało się być „wysłuchaniem aborcjonistów”. Prawdy o zabijaniu dzieci boją się słuchać. Bo co na to odpowiedzą?"
Pracowniczka Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny (mówi o Wandzie Nowickiej „nasza szefowa”): „Chodzi nam o promowanie naszego punktu widzenia, a nie tak bardzo o nawiązywanie dialogu. (...) Zależy nam na tym, żeby to była debata konstruktywna”.
Więcej filmów na stronie razem.tv
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.