Dobiegła końca wizyta patriarchy Moskwy i Wszechrusi Cyryla w Bułgarii. 28 kwietnia wieczorem zwierzchnik rosyjskiego prawosławia odprawił nabożeństwo wraz z miejscowym patriarchą prawosławnym Maksymem w katedrze św. Mariny męczennicy w Płowdiw, a następnego dnia obaj hierarchowie koncelebrowali Liturgię Eucharystyczną w katedrze św. Aleksandra Newskiego w Sofii.
Na nabożeństwie w Płowdiw Cyryl wskazał na przykład św. Mariny, szesnastoletniej dziewczyny, która nie chcąc wyrzec się Chrystusa odmówiła małżeństwa i wygodnego życia w arystokratycznej rodzinie. Współczesny świat również proponuje, a wręcz narzuca konsumpcyjny styl życia. Patriarcha wezwał chrześcijan, aby zdecydowanie trwali w wierze bez względu na pogardę i zło otaczającego świata.
Po Liturgii w sofijskiej katedrze Cyryl I nawiązał do wczorajszego prawosławnego święta niewiast niosących wonności, które odważnie przyszły do pustego grobu Chrystusa. Podobnie wiele żon i babć w okresie sowieckiego terroru, mimo lęku ich mężów obawiających się stracić pracę, karierę, wolność i życie, przyprowadziło swoich synów i wnuków do Chrystusa.
Cyryl wyraził uznanie i miłość 97-letniemu patriarsze Maksymowi i nazwał go duchowym kierownikiem narodu bułgarskiego, „wnoszącym duży wkład w życie powszechnego prawosławia”.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.