Gdyby Irlandia w 1979 r. wsłuchała się w słowa Jana Pawła II, zdołałaby uniknąć wielu niepotrzebnych cierpień i kryzysów – pisze irlandzki prymas z okazji dzisiejszej rocznicy beatyfikacji.
Kard. Seán Brady przypomina jedyną podróż Papieża Polaka do tego kraju. Jego przesłanie uznaje za profetyczne i dalekowzroczne, zwłaszcza w odniesieniu do przesadnej zachłanności i aktów przemocy. Przyznaje jednak, że Irlandczycy nie przejęli się dostatecznie papieskimi słowami. Szczególne pozdrowienie kard. Brady kieruje do rodaków Papieża, dziękując im za świadectwo żywej wiary, którym wnoszą ważny wkład w życie tamtejszego Kościoła. Przypomnijmy, że według ostatniego spisu ludności, Polacy są największą mniejszości narodową w Irlandii. Jest ich tam ponad 115 tys.
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.