O pomocy dla greckiej młodzieży dyskutowali uczestnicy spotkania Caritas Basenu Morza Śródziemnego. W Cagliari na Sardynii spotkały się delegacje 27 krajów europejskich i bardziej egzotycznych, takich jak Maroko, Libia, Turcja czy Liban.
Przedstawicieli krajowych Caritas bardzo poruszyły dramatyczne świadectwa braku nadziei wśród młodych Greków. Wielu z nich jest sfrustrowanych i zdesperowanych. By temu zaradzić, europejskie Caritas zamierzają wysłać do Hellady instruktorów od zakładania mikrofirm oraz udzielania mikrokredytów pobudzających lokalną przedsiębiorczość.
Drugim tematem podjętym na Sardynii był problem europejskiego bezrobocia. Mowa była o 4 mln wolnych miejsc pracy, które nie interesują Europejczyków, a mogłyby być obsadzone przez imigrantów. Dyskutowano nad barierami, jakimi otoczony jest zamknięty przed nimi rynek pracy we Wspólnocie Europejskiej. Zdaniem Caritas należy zliberalizować wydawanie pozwoleń na pracę dla imigrantów z Azji i Afryki, co powinno pozytywnie wpłynąć na sytuację społeczno-gospodarczą w UE.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.