O wprowadzenie potrzebnych reform apeluje rzecznik kubańskiego episkopatu Orlando Márquez w specjalnym oświadczeniu opublikowanym w internecie.
Władze Kuby mogłyby poświęcić więcej uwagi i zapewnić prawa mniejszościom politycznym, kulturowym i religijnym. Powinny także w bardziej zdecydowany i przejrzysty sposób przystąpić do reform. Takie zdanie wyraził rzecznik kubańskiego episkopatu Orlando Márquez w specjalnym oświadczeniu opublikowanym w internecie.
„W czasach kryzysu i reform, wsparcia, obojętności i oporu, korupcji i niezadowolenia uważam, że ważne byłoby ze strony władz większe zaangażowanie na rzecz zapewnienia praw obywatelskich” – stwierdza kubański publicysta katolicki. Márquez wymienia w tym kontekście „mniejszości polityczne, kulturowe i religijne”, których jego zdaniem nie wolno ignorować. Rzecznik episkopatu zwraca też uwagę na potrzebę udziału obywateli w podjętym procesie transformacji. Przeszkadza w tym napięcie między „naciskiem z dołu” na rzecz reform a oporem ze strony biurokracji i części kręgów władzy.
Márquez zwraca się również do kubańskich dysydentów. Zachęca ich do niezależności i realizmu, biorąc pod uwagę, że wciąż znacząca część społeczeństwa popiera władze. Podkreśla przy tym rolę Kościoła katolickiego jako istotnego punktu odniesienia dla Kubańczyków. „Kościół ma stale towarzyszyć cierpliwemu i konstruktywnemu poszukiwaniu «nowych dróg» i podnosić głos, by nikt nie był wykluczony czy ograniczony w swej wolności” – uważa rzecznik episkopatu. Ważna jest tu współpraca Kościoła w budowaniu mostów porozumienia społecznego.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.