Około 900 kibiców z Rosji przyjechało w ciągu ostatniej doby do Polski przez przejście graniczne z Białorusią w Terespolu (Lubelskie) - poinformowali we wtorek celnicy.
"Oprawy przebiegają sprawnie, nie ma kolejek" - powiedziała rzeczniczka Izby Celnej w Białej Podlaskiej Marzena Siemieniuk.
W poniedziałek przez przejście graniczne w Terespolu do Polski wjechało około 90 kibiców podróżujących pociągami oraz około 500 kibiców z Rosji jadących samochodami osobowymi i kilkoma autokarami.
W nocy z poniedziałku na wtorek oraz we wtorek rano samochodami przez to przejście wjechało do Polski około 80 rosyjskich kibiców, a pociągami - 240. "60 osób przyjechało nad ranem pociągiem specjalnym" - zaznaczyła Siemieniuk.
Rzeczniczka dodała, że ok. 400 kibiców rosyjskich przyjechało do Polski specjalnym pociągiem w nocy z 7 na 8 czerwca; potem w nocy z soboty na niedzielę na drogowym i kolejowym przejściu w Terespolu odprawiono łącznie kolejnych 300 kibiców rosyjskich.
"Wiele z tych osób deklarowało, że zostanie w Polsce na wszystkie mecze. Mieli wizy 90-dniowe i planowali dłuższe pobyty w naszym kraju" - zaznaczyła Siemieniuk.
Kibice różnych narodowości - m.in. z Francji, Anglii, Szwecji - podróżują natomiast na Ukrainę przez przejścia w Dorohusku i Hrebennem na Lubelszczyźnie. Siemieniuk powiedziała, że w ciągu ostatniej doby odprawiono na tych przejściach łącznie około 100 osób, większość jechała przez przejście w Dorohusku na mecze do Kijowa.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.