Reklama

Bił na stadionie. Miał tatuaż specnazu

Policja szuka Rosjan, którzy pobili stewardów we Wrocławiu. Jeden z napastników miał tatuaż rosyjskich wojsk specjalnych (specnaz).

Reklama

Gazeta.pl informuje, że funkcjonariusze szybko zidentyfikowali chuliganów. Na kilku zdjęciach z monitoringu widać, że jeden z napastników miał na łopatce tatuaż specnazu (patrz zdjęcie obok). Chuligani nie zostali jednak zatrzymani i nie wiadomo,czy przebywają jeszcze w Polsce.

Według portalu do eskalacji przemocy mogło dojść z powodu nieprofesjonalnego zachowania policji. Chodzi o to, że na nagraniu z monitoringu widać, że policjanci po cywilu podchodzą do mężczyzny, który rzucił racę i – zamiast go natychmiast wyprowadzić - wdają się z nim w utarczkę słowną. To budzi zainteresowanie kolejnych kibiców. Do ataku na stewardów dochodzi, gdy próbują oni przyjść z pomocą otoczonym funkcjonariuszom. - Gdy Rosjanie zaczęli stewardów bić, funkcjonariusze gdzieś się ulotnili - opowiada gazecie.pl osoba, która ma dostęp do wszystkich informacji w tej sprawie.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
5°C Piątek
wieczór
4°C Sobota
noc
4°C Sobota
rano
6°C Sobota
dzień
wiecej »

Reklama