Reklama

Gowin pozwie sędziego Milewskiego?

Jest to kłamstwo, które skończy się w sądzie - w ten sposób minister sprawiedliwości Jarosław Gowin odpowiedział na sugestię, że prosił o akta afery sopockiej ze względów osobistych.

Reklama

RMF podał, że sędzia Ryszard Milewski, którego odwołania min. Gowin domaga się po znanej sprawie telefonicznej prowokacji, broni się w wyjaśnieniach przesłanych do Krajowej Rady Sądownictwa, atakując ministra sprawiedliwości. Twierdzi, że Gowin zażądał akt sprawy afery sopockiej, bo w 2008 r. był wśród osób, uczestniczących w jednej z rozmów bohaterów afery, tj. prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego i Sławomira Julkego.

Gowin stwierdził, że nie wiedział wówczas o całej aferze, a z sędzią Milewskim nie rozmawiał o aktach tej sprawy.

- Tonący brzytwy się chwyta. Sędzia Milewski chwyta się kłamstw. Mam czyste sumienie - stwierdził Gowin i dodał, że jeśli Milewski użył sformułowań, które przytacza RMF, to wytoczy mu proces.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| GOWIN, MILEWSKI

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 1
2°C Sobota
noc
1°C Sobota
rano
3°C Sobota
dzień
3°C Sobota
wieczór
wiecej »

Reklama