Reklama

Wójt rozliczyła nauczycieli

Elżbieta Frejowska, wójt Nagłowic w świętokrzyskiem ma interesujące doświadczenia, dotyczące czasu pracy nauczycieli.

Reklama

W 2003 r. pani wójt zauważyła, że wyniki egzaminu gimnazjalnego usytuowały podlegającą jej szkołę na jednej z ostatnich z 260 lokat w województwie. Poprosiła wówczas dyrektorów szkół, by sprawdzili, ile godzin pracują nauczyciele. Większość z nich nie potrafiła udowodnić, że przepracowała w tygodniu 40 godzin, choć wpisywali tam całą swoją działalność: od przygotowania do lekcji, sprawdzania zeszytów, przez rady pedagogiczne aż po udział w wycieczkach. Okazało się, że zajmuje im to 36 - 38 godzin tygodniowo. Władze gminy zaleciły, by tę różnicę wyrównać poprzez prowadzenie zajęć dodatkowych: edukacyjnych czy sportowych. Mimo początkowego zdziwienia, nauczyciele przyzwyczaili się do stawianych im wymagań.

Efekt? Obecnie nagłowickie awansowało w rankingu na 30 miejsce. - Z czego wszyscy jesteśmy dumni – podsumowuje pani wójt.

Jej zdaniem, nauczyciele - tak jak osoby wykonujące inne zawody – to w jednej trzeciej pasjonaci, w jednej trzeciej pracownicy poprawnie wykonuje obowiązki, a jedna trzecia „po prostu przychodzi do roboty na 18 godzin w tygodniu”.

Jutro w MEN odbędzie się kolejne spotkanie w sprawie zmian w Karcie nauczyciela. Ministerstwo ma przedstawić samorządowcom oraz związkom zawodowym propozycję nowelizacji tej ustawy. Jednym z postulatów samorządów jest wydłużenie czasu dydaktycznej pracy nauczycieli, tzw. pensum, z 18 do 20 godzin.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
5°C Poniedziałek
noc
5°C Poniedziałek
rano
6°C Poniedziałek
dzień
6°C Poniedziałek
wieczór
wiecej »

Reklama