„Będziemy się konsultować i skoordynujemy nasze działania wobec nadzwyczajnej sytuacji, jaka dotyka nasz kraj”. Tymi słowami wikariusz patriarchalny z Aleksandrii bp Cyryl William odniósł się do niepokojących oznak rodzącej się dyktatury islamskiej w Egipcie.
27 listopada delegacja Kościoła katolickiego tego kraju spotka się z nowym prawosławnym patriarchą koptyjskim Teodorem II. Będzie to okazją do wspólnej rozmowy na ten temat.
Tymczasem na placu Tahrir w Kairze trwa protest przeciwko dekretom egipskiego prezydenta poszerzającym znacznie jego władzę w stronę dyktatury. Uważa się to powszechnie za zamach na rodzącą się w tym kraju demokrację, co wywołuje protesty i zamieszki w wielu miastach. „Zwolennicy Morsiego twierdzą, że środki te są konieczne dla obrony zdobyczy rewolucji. Ale inni mówią o tendencjach dyktatorskich i o tym, że prezydent Morsi chce zostać nowym faraonem” – podkreślił bp Cyryl William.
Współcześnie zamachy na życie tracą charakter przestępstwa i zyskują status prawa.
"Konsultacje się zakończyły, wszystkie szczegóły zostaną podane później".
Słowa Trumpa o konieczności przejęcia przez USA Grenlandii należy traktować poważnie.
Zapobieganie nadużyciom nie jest kocem, którym należy przykryć sytuacje kryzysowe.
W najtrudniejszym momencie widział łzy w oczach osób, które były wtedy przy papieżu.