"Czas na rozwiązywanie problemów Polaków"

"To dobrze, że ostatnio są pozytywne znaki, wskazujące na potrzebę wznowienia dialogu między Polską a Litwą, ale to nie wystarcza. Potrzebne są konkretne decyzje władz w rozstrzyganiu problemów społeczności polskiej" - powiedział Tomaszewski.

Spotkanie ministra spraw zagranicznych Litwy z liderami AWPL odbyło się z inicjatywy szefa resortu. Minister Linkeviczius na początku lutego wybiera się z wizytą do Warszawy.

Podczas piątkowego spotkania zostały omówione problemy, z którymi od lat borykają się Polacy na Litwie: kwestie podwójnego nazewnictwa ulic i miejscowości tam, gdzie zwarcie mieszka mniejszość polska, problemy oświaty polskiej na Litwie i pisowni polskich nazwisk w litewskich dokumentach, zwrotu ziemi na Wileńszczyźnie, której prawowitymi właścicielami byli w większości Polacy.

"W rozmowie z ministrem zaznaczyliśmy, że problem nazewnictwa i oświaty można rozstrzygnąć bardzo szybko, przywracając do życia ustawy, które obowiązywały jeszcze przed kilkoma laty" - powiedział Tomaszewski.

Ustawa o mniejszościach narodowych, która określała używanie języka mniejszości narodowych, m.in. zezwalała na używała podwójnego nazewnictwa, została przyjęta - jak podkreśla przewodniczący AWPL - "w okresie odzyskiwania przez Litwę niepodległości, 29 stycznia 1991 roku pod przewodnictwem lidera obecnych konserwatystów Vytautasa Landsbergisa". Na początku 2010 roku, gdy u władzy również byli konserwatyści, ustawa ta została anulowana. Dotychczas w Sejmie nie podjęto żadnej dyskusji na temat nowego aktu prawnego regulującego kwestie mniejszości narodowych.

Jeśli chodzi o oświatę, to w 2011 roku Sejm Litwy przyjął nową redakcję ustawy, która w ocenie społeczności polskiej dyskryminuje szkolnictwo polskie na Litwie. Ustawa ta m.in. ujednoliciła egzamin maturalny z języka litewskiego w szkołach litewskich i mniejszości narodowych, chociaż pogram nauczania języka litewskiego w tych szkołach różni się.

"Zgodnie z Konwencją Ramową o Ochronie Mniejszości Narodowych, sytuacja mniejszości narodowych nie może być pogarszana, a tu jest wyraźny regres" - powiedział Tomaszewski.

Spotkanie ministra Linasa Linkevicziusem przed jego wizytą w Warszawie Tomaszewski ocenia pozytywnie, zaznacza jednak, że "to wszystko są tylko słowa, tymczasem konkretnych działań brak".