Katolickie diecezje w Rosji

Papież Jan Paweł II podniósł 11 lutego do rangi diecezji cztery administratury apostolskie w Rosji. Decyzja ta, zmierzająca do zmiany kanonicznego ustroju Kościoła rzymskokatolickiego w Rosji, jeszcze przed ogłoszeniem wywołała krytykę ze strony Patriarchatu Moskiewskiego, który nazwał ją naruszeniem norm w stosunkach między Kościołami. Dotychczasowy administrator apostolski dla katolików w europejskiej części Rosji abp Tadeusz Kondrusiewicz uważa, że ustanowienie diecezji jest "krokiem w kierunku normalizacji struktur Kościoła katolickiego w Rosji".

- Nie widzę powodu, dlaczego katolicy w Rosji mieliby być gorsi od katolików w Polsce, Francji, czy w innych krajach, powiedział KAI abp Kondrusiewicz podkreślając, że we wszystkich krajach Kościół katolicki funkcjonuje w strukturze diecezjalnej. W Kościele prawosławnym także działają eparchie, czyli odpowiednik katolickich diecezji. Zwrócił uwagę, że na świecie funkcjonuje ponad 2,5 tys. diecezji, natomiast administratur apostolskich było dotychczas tylko 13, w tym cztery w Rosji. Po dzisiejszej decyzji Ojca Świętego na świecie pozostało już tylko dziewięć administratur apostolskich.
Zdaniem abp. Kondrusiewicza, Kościół katolicki "staje się coraz bardziej integralną cząstką społeczeństwa rosyjskiego". "Minęło prawie 11 lat od momentu, gdy papież Jan Paweł II odrodził struktury Kościoła katolickiego w Rosji, ustanawiając dwie administratury apostolskie, potem w 1994 r. dzieląc je jeszcze dwie, czyli ostatecznie były cztery. Każdy jednak dobrze wie, że według prawa kanonicznego administratura apostolska nie jest strukturą stałą, lecz tylko przejściową, powoływaną w warunkach nadzwyczajnych, jak to było w 1991 r." - powiedział moskiewski hierarcha.