Papież Jan Paweł II nie otrzymał jeszcze odpowiedzi na list skierowany 8 maja do prezydenta Rosji Władimira Putina w związku z wydaleniem z Rosji biskupa diecezji św. Józefa w Irkucku, Jerzego Mazura. Ujawnił to szef dyplomacji watykańskiej, francuski arcybiskup Jean-Louis Tauran, który na krótko przed wyjazdem na Ukrainę mówił 22 czerwca na ten temat przed mikrofonami Radia Watykańskiego.
Papież Jan Paweł II nie otrzymał jeszcze odpowiedzi na list skierowany 8 maja do prezydenta Rosji Władimira Putina w związku z wydaleniem z Rosji biskupa diecezji św. Józefa w Irkucku, Jerzego Mazura. Ujawnił to szef dyplomacji watykańskiej, francuski arcybiskup Jean-Louis Tauran, który na krótko przed wyjazdem na Ukrainę mówił 22 czerwca na ten temat przed mikrofonami Radia Watykańskiego.
Abp Tauran przypomniał, że Stolica Apostolska podjęła dwie inicjatywy w tej sprawie: 20 kwietnia, a więc nazajutrz po wydaleniu biskupa Mazura, on sam pisał do ministra spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Igora Iwanowa, wyrażając zdziwienie tą decyzją i żądając wyjaśnień; na list ten do tej pory nie otrzymał żadnej odpowiedzi. Osobisty list do prezydenta Putina napisał 8 maja Jan Paweł II prosząc o wyjaśnienie przyczyn wydalenia bp Mazura oraz o osobistą interwencję, "ażeby wspólnocie katolickiej na rozległej części obszaru Federacji Rosyjskiej przywrócić duszpasterza, który według opinii Watykanu wykazywał zawsze prawość i lojalność".
Zdaniem Taurana, fakt anulowania bp. Mazurowi wizy wjazdowej do Rosji 19 kwietnia na lotnisku w Moskwie i skierowanie go bezpośrednio potem do samolotu do Warszawy, można technicznie określić jako wydalenie.
Prezydent Putin nie odpisał dotychczas Papieżowi. Abp Tauran nie chce mówić o "incydencie dyplomatycznym" pomiędzy Moskwą i Watykanem, podkreśla jednak, że trzeba, aby władze Rosji zdały sobie sprawę z powagi sytuacji. Zwraca uwagę, że swoim postępowaniem władze rosyjskie łamią zobowiązania wzięte na siebie wraz z podpisaniem dokumentu końcowego konferencji OBWE w Wiedniu w styczniu 1989 roku o wolności religijnej. Podkreśla, że nieobecność biskupa "ma konkretne konsekwencje dla życia wspólnoty katolickiej".
Abp Tauran zapowiedział, że Stolica Apostolska nie zaprzestanie wysiłków, mających na celu wyjaśnienie sytuacji bp. Mazura i ks. Caprio, podejmując działania zarówno za pośrednictwem nuncjusza
apostolskiego w Moskwie jak i ambasadora Federacji Rosyjskiej przy Stolicy Apostolskiej. Przypomina, że przypadek bp. Mazura nie jest odosobniony - na początku roku wydalono księdza Stefano Caprio, prowadzącego jedną z moskiewskich parafii. Również w jego sprawie Watykan nie otrzymał dotąd żadnych wyjaśnień. Na zakończenie arcybiskup Tauran podkreślił, że Kościół katolicki w Rosji "nie ma innych ambicji, jak służyć katolikom, którzy są katolikami rosyjskimi, którzy pragną być katolikami na służbie swego kraju i wszystkich jego mieszkańców".
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.