Premier Leszek Miller wyraził na spotkaniu z Ojcem Świętym gotowość przyjęcia Jego Świątobliwości w każdej chwili w Ojczyźnie. Na zaproszenie Papież odpowiedział: "Jak Bóg da".
Władze Rzeczypospolitej Polskiej gotowe są w każdej chwili gościć Ojca Świętego – zapewnił premier Leszek Miller na konferencji w ambasadzie polskiej przy Stolicy Apostolskiej. Komentując audiencję u Jana Pawła II kilka godzin wcześniej oświadczył, że w odpowiedzi na jego zapewnienie, Papież powiedział tradycyjnie: "Jak Bóg da". Szef rządu polskiego poinformował, że rozmawiano o bieżącej sytuacji w naszym kraju i o perspektywach wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Odpowiadając na inne pytanie dziennikarzy premier stwierdził, że nie rozmawiał z Papieżem o Radiu Maryja, sprawa ta wypłynęła natomiast podczas spotkania z sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej kard. Angelo Sodano, które odbyło się po audiencji papieskiej. Na pytanie kardynała, czy istnieją w Polsce siły przeciwne przystąpieniu naszego kraju do UE, Miller powiedział, że są i w tym kontekście wymienił toruńską rozgłośnię o. Rydzyka. Przed powrotem do Polski szef rządu spotka się jeszcze dziś wieczorem z premierem Włoch Silvio Berlusconim.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.