Prawie 60 proc. polskich księży opowiada się za przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej, przed 4 laty poparcie duchownych dla integracji wynosiło 84%. Obszerne badania pt. "Duchowieństwo parafialne a integracja europejska" przeprowadził Instytutu Spraw Publicznych.
Na zlecenie ISP ankieterzy Ośrodka Badania Opinii Publicznej badali od 11 października do 5 listopada 2002 roku reprezentatywną próbę losową, rozmawiali z 600 księżmi, 300 z nich było proboszczami, a 300 wikarymi. Większość za, ale odsetek zmalał Niewątpliwie najważniejszym wynikiem kompleksowych badań ISP jest procent księży, którzy w referendum będą głosować za przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Obecnie jest ich 59%. Jest to znacznie słabsze poparcie niż w 1998 r., kiedy to w analogicznych badaniach przeprowadzonych przez ISP oddanie głosu za integracją deklarowało 84% księży. Poparcie polskiego duchowieństwa dla integracji jest porównywalne - choć nieco niższe - z ogółem społeczeństwa (68%), jednak wyraźnie niższe niż w grupie osób z wyższym wykształceniem (80%). Przeciwko przystąpieniu naszego kraju do UE jest obecnie 20% księży, gdy przed 4 laty było ich tylko 6%. Ponad dwukrotnie wrosła liczba księży niezdecydowanych, jest ich obecnie 22%, w 1998 r. było ich 10%. Autorzy badań zwracają uwagę, że wyniki te mogą budzić pewne wątpliwości. Chodzi o fakt, że w obecnym sondażu większy był odsetek niezrealizowanych ankiet z próby podstawowej niż w badaniu przeprowadzonym w 1998 r. Wynikało to z odmowy wzięcia udziału w badaniu przez wylosowanego proboszcza lub wikariusza (od. 30 proc.). Księża znacznie częściej odmawiali udziału w badaniu, niż to się zdarza przeciętnemu Polakowi. Według autorów badań są trzy przyczyny odmowy: niechęć do ujawnienia poglądów na integrację sprzecznych z oficjalnym stanowiskiem Kościoła, nieufność do sondaży i obawa badanych przed manipulacją wynikami badań, wreszcie okoliczności polityczne, w jakich badanie się odbywało - poprzednie zrealizowano na początku prawicowych rządów ekipy Jerzego Buzka, teraz rządzi lewica. Interesujący jest fakt, że wzrosło zainteresowanie polskich księży procesem integracji: bardzo lub trochę zainteresowanych integracją jest aż 84% duchownych (przed czterema laty 76%). Jednocześnie jest ono mniejsze niż wśród osób z wyższym wykształceniem, z których 38% deklaruje, że jest bardzo zainteresowanych Unią, podczas gdy księży tylko w 19%. Ta wielkość jest zbliżona do deklaracji ogółu społeczeństwa (17%), zresztą podobnie jak w przypadku poparcia zjednoczenia z UE. Zdecydowana większość ankietowanych duchownych deklaruje zamiar udziału w referendum akcesyjnym - 76% na pewno weźmie w nim udział, a 20% raczej tak. Łącznie (96%) daje to nawet wyższy odsetek niż w przypadku osób z wyższym wykształceniem (93%) i ogółu społeczeństwa (77%). Według autorów badań wpływ na postawy księży ma znane z antyunijnego stanowiska Radio Maryja, choć nie tak wielkie jak się tej rozgłośni przypisuje. Liczba przeciwników integracji jest istotnie wyższa wśród regularnych słuchaczy tego radia, choć nadal we wszystkich grupach słuchaczy rozgłośni przeważają zwolennicy integracji. Przystąpienie Polski do UE popiera 53% księży regularnie słuchających toruńskiego radia, wśród księży okazjonalnie je słuchających odsetek ten wynosi 63%, zaś wśród duchownych nie słuchających RM 65% popiera integracje. Analizując wpływ mediów na proces integracji warto zauważyć, że poparcie dla akcesji jest słabsze także wśród księży czytelników "Naszego Dziennika" (50%), a zdecydowanie silniejsze wśród czytelników "Gazety Wyborczej" (69%), "Więzi" (88%) i "Tygodnika Powszechnego" (82%). Aż 58% księży uważa, że poparcie dla integracji z UE stanowi strategiczny wybór Polski, o wiele bardziej korzystny niż wszelkie inne możliwe wybory, np. neutralność Polski (popiera go 16%), bliższe związki z USA (11%), lub zbliżenie z Rosją (4%). Za neutralnością jako najlepszym rozwiązaniem dla Polski opowiadają się najczęściej przeciwnicy integracji. Pytani o konsekwencję nieprzystąpienia do Unii 60% księży uważa, że byłoby to niekorzystne, a jedynie 20%, że nie miałoby to większych konsekwencji, tylko 8% księży uważa, że byłoby to z korzyścią dla naszej ojczyzny. Według autorów badania te 8% to zdecydowani, "twardzi" przeciwnicy integracji. Integracja z UE wywołuje wśród duchowieństwa więcej emocji pozytywnych niż negatywnych. Na pytanie: jakie uczucia budzą w księdzu słowa "Integracja z Unią Europejską" - 66% odpowiada, że nadzieję, 21% - zaciekawienie, 15% - akceptację. Podczas gdy obawy wywołuje u 63%, niechęć u 7%, zaś obojętność u 3%. Księża silniej niż ogół Polaków (53%) wyrażają nadzieje związane z integracją, lecz jednocześnie żywią wobec niej więcej obaw (ogół społeczeństwa 43%). Obawy częściej niż nadzieje wyrażają księża o poglądach zdecydowanie prawicowych oraz często słuchający Radia Maryja. Co ciekawe, ani jedna, ani druga grupa nie deklaruje silnej niechęci do integracji, a zarówno jedni, jak i drudzy wiążą z nią także pewne nadzieje. Według 80% badanych duchownych nasz Episkopat popiera integrację, zaś 83% uważa, że za integracją Polski z Unią jest Jan Paweł II. Jedynie 1% księży uważa, że Jan Paweł II nie popiera naszych zabiegów o przyjęcie do UE. Jak zauważają autorzy badań zmniejszenie się poparcia osób duchownych dla integracji nie wynika więc ze zmiany rozumienia stanowiska Episkopatu, czy Papieża, lecz wiąże się z innymi czynnikami. Wskazują, że jednym z nich może być rozumienie skutków integracji dla Polski, innym działalność Radia Maryja. Księża w 81% akceptują fakt, że Episkopat wypowiedział się oficjalnie w sprawie integracji. Uważają, że Kościół słusznie zajął stanowisko w tej kwestii, ale są ostrożni wobec podejmowania działań, które mogłyby być interpretowane przez społeczeństwo jako uwikłanie Kościoła w politykę. Dlatego w dużej części uważają, że Kościół przed referendum powinien wezwać do głosowania i przedstawić swoje stanowisko w sprawie integracji (ponad 40%), gdy tylko trochę ponad 5% uważa, że w ogóle nie powinien zabierać głosu w tej sprawie. 61% księży uważa za niewłaściwe, aby w trakcie kampanii przed referendum oficjalni przedstawiciele Kościoła występowali wspólnie z politykami. Ten wynik może stanowić wyraz niechęci duchowieństwa do angażowania autorytetu Kościoła w polityczny wybór, a za taki może być uważane wskazanie jak głosować w referendum. W kwestii integracji księża popierają jednak pewne formy działań, związanych przede wszystkim z upowszechnianiem stanowiska Kościoła. I tak, prawie dwie trzecie księży uważa, że Kościół powinien skierować do wiernych list pasterski w sprawie integracji, niewielu kapłanów akceptuje natomiast takie formy, jak: poruszanie tej kwestii w kazaniach, organizowanie konferencji prasowych czy udostępnianie materiałów w kościołach. Nie włączą się w kampanię Według większości ankietowanych (63%) na terenie kościelnym nie powinny być rozpowszechniane materiały dotyczące integracji, możliwość taką dopuszcza 35%. Aż 92% księży dopuszczających rozprowadzanie materiałów dotyczących integracji na terenie kościelnym uważa, że Kościół powinien zachowywać tu bezstronność i umożliwiać prezentację stanowiska zarówno zwolenników, jak i przeciwników akcesji. Wśród tematów, które według nich są najbardziej interesujące dla parafian 39% wymienia kwestię polskiego rolnictwa, 27% wpływ integracji na bezrobocie, 23% korzyści płynące ze zjednoczenia, a 21% koszty i zagrożenia tego procesu. Udostępnienie terenu kościelnego do rozprowadzania materiałów na temat integracji nie jest jedyną formą zaangażowania księży w okresie przedreferendalnym. Autorzy badań zapytali księży, czy ich parafianie zwracają się do nich z wątpliwościami i pytaniami dotyczącymi UE. 60% księży stwierdziła, że zdarzały się im takie rozmowy, jednak, jak podkreślają, były one rzadkie (23%) lub bardzo rzadkie (21%).
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.