Arcybiskup Paryża kard. Jean-Marie Lustiger ustanowił w pierwszych dniach stycznia w stolicy Francji chińską parafię katolicką - podała francuska agencja prasowa AFP. Powstaje ona w samym sercu paryskiego "Chinatown" na południu miasta.
Nieużywany obecnie budynek należący do kościoła św. Hipolita stanie się kościołem pw. Matki Bożej Chin (Notre-Dame de Chine). Jak podaje organ stowarzyszenia "Budowy kardynała" ("Les chantiers du cardinal"), wspierającego budowę nowych świątyń w regionie paryskim, parafia chińska działa już de facto od kilku lat. Pracę duszpasterską prowadzi w niej francuski proboszcz i dwóch młodych księży chińskiego pochodzenia. "Wielu mieszkających w Europie Chińczyków jest odciętych od swoich buddyjskich korzeni i nie ma żadnej religii" - powiedział AFP proboszcz parafii św. Hipolita, ks. Francis Barjot. "Ludzi tych z powodzeniem ewangelizują pastorzy zielonoświątkowi i my będziemy robili tak samo" - mówią chińscy księża z Paryża. W regionie paryskim mieszka ok. 250 tys. Chińczyków, z czego połowa w samej stolicy. W Paryżu i regionie paryskim działa obecnie 29 duszpasterstw wspólnot cudzoziemskich, w tym 8 azjatyckich (ponadto w Lyonie pracuje misja wietnamska). Według AFP, w samych Chinach mieszka obecnie 15 mln katolików, z czego prawie dwie trzecie (10 mln) należy do podziemnego "Kościoła milczenia", który pozostał wierny Papieżowi i Stolicy Apostolskiej. Pozostali to członkowie kontrolowanego przez władze komunistyczne tzw. Kościoła "patriotycznego", nie utrzymującego oficjalnie żadnych kontaktów z Rzymem.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.