W Ełku odbyły się uroczystości pogrzebowe zmarłego przed kilkoma dniami biskupa Edwarda Samsela. Ojciec Święty określił go w specjalnym liście "Pasterzem wielkiej prostoty".
Uroczystościom przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk. Zmarłego pochowano w tymczasowej krypcie biskupów ełckich w tamtejszej katedrze. Aby pożegnać swego biskupa w ełckiej katedrze św. Wojciecha i wokół niej zgromadziło się niemal 10 tys. wiernych (miasto liczy 55 tys. mieszkańców). - Łacińskie "spes unica" (jedyna nadzieja w Krzyżu) było biskupią dewizą zmarłego - przypomniał w homilii metropolita przemyski abp Józef Michalik, z którym przed laty bp Samsel przygotowywał się do kapłaństwa w Wyższym Seminarium Duchownym w Łomży. - Tak, jak śmierć Jezusa wyzwoliła nowe dobro, tak niech śmierć bp. Edwarda doprowadzi nas do pogłębienia wiary - modlił się metropolita przemyski. Wspomniał, jak przed laty bp Samsel - wtedy student Biblicum w Jerozolimie - zaprowadził go na Golgotę i na miejsce grobu Jezusa. - Wcześniej niż my dotarł do Ziemi Świętej i wcześniej też przeszedł do nadziei życia wiecznego - stwierdził wzruszony. Biblia była dominantą jego duchowości, umiłował krzyż Chrystusa, a jeszcze w seminarium na wzór św. Maksymiliana Kolbego zawierzył całe swoje życie Maryi - kreślił duchową sylwetkę zmarłego abp Michalik. Wspomniał też jego zwykłe ludzkie zamiłowanie do łyżwiarstwa i siatkówki i - jak się wyraził - "prostą, męską uczciwość". - Jako ksiądz był niezwykle uczynny, życzliwy, wierny przyjaźni z prostymi ludźmi. Jako biskup - człowiek wrażliwego sumienia - doświadczał krzyża tej posługi, ale dojrzewał w wierze i mądrości - mówił wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Przypomniał zaangażowanie bp Samsela w tworzenie nowych struktur diecezjalnych - ełckiego Wyższego Seminarium Duchownego, kurii diecezjalnej i innych instytucji. Powszechnie znana była jego gorliwość i zaangażowanie duszpasterskie. Zwykł mawiać, że "jedna posługa to bezczynność", dlatego jego kalendarz zajęć był szczelnie wypełniony. Znany był też jako człowiek głębokiej modlitwy. Służył Kościołowi gorącą modlitwą, "codziennymi pacierzami"- jak sam mówił. Prymas Polski kard. Józef Glemp w okolicznościowym przesłaniu z okazji pogrzebu wyraził nadzieję, że "duchowa dojrzałość biskupa wyda owoce w jego diecezjanach". W uroczystościach pogrzebowych bp. Samsela uczestniczyli biskupi z kraju i z zagranicy m.in. z Litwy, Białorusi i Ukrainy. Wśród polskich hierarchów obecny był sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Piotr Libera, arcybiskupi: Henryk Muszyński, Tadeusz Gocłowski, Edmund Piszcz, biskup polowy Sławoj Leszek Głódź. Przybyli także przedstawiciele władz miasta i powiatu oraz delegacje wiernych z całej diecezji. Biskup Edward Samsel przeszedł 8 stycznia zawał serca. Zmarł 17 stycznia w Klinice Kardiologii w Białymstoku. Obowiązki biskupa ełckiego pełnił od 2000 roku, przedtem był biskupem pomocniczym tej diecezji, a jeszcze wcześniej biskupem pomocniczym diecezji łomżyńskiej. Sakrę biskupią przyjął w 1982 roku. W strukturach Konferencji Episkopatu Polski stał na czele Komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.