Sąd okręgowy w Nazarecie orzekł 6 marca po południu, że meczet wznoszony przed bazyliką Zwiastowania NMP w tym mieście powinien być rozebrany. Muzułmański zarząd budowli religijnych - Waqf ma na to trzy dni. Orzeczenie sądowe stwierdza, że dotychczasowe prace ziemne i budowlane były prowadzone nielegalnie z pogwałceniem wcześniej wydanych zakazów.
Muzułmanie nie podporządkowali się poprzedniemu wyrokowi sądu w tej sprawie, z grudnia 2001 roku i nie wstrzymali budowy. Rok temu, w styczniu 2002 roku, rząd izraelski Ariela Szarona nakazał w trybie natychmiastowym przerwanie prac budowlanych przy wznoszeniu meczetu. Decyzję tę poprzedziły prace komisji ministerialnej pod przewodnictwem ówczesnego wicepremiera Natana Szczarańskiego - dawnego żydowskiego dysydenta z okresu ZSRR, który uwzględnił racje chrześcijan. Chrześcijanie na całym świecie, począwszy od Stolicy Apostolskiej, protestowali przeciwko budowie okazałego meczetu, uznając, że naruszy on duchowy klimat i strukturę urbanistyczną jednego z najważniejszych sanktuariów. Komisja rządu izraelskiego przedstawiła muzułmanom siedem alternatywnych możliwości rozwiązania sytuacji, ale ci wszystkie je odrzucili. Wyznawcy islamu rzeczywiście wstrzymali budowę meczetu, ale nadal okupowali cały teren, ustanawiając tam prowizoryczną świątynię, pod namiotem. W ciągu ostatnich lat sprawa ta była źródłem wielu konfliktów w samym Nazarecie, wywoływanych przez radykalnych muzułmanów. Dochodziło do aktów wandalizmu przeciwko chrześcijańskim sklepom, barom, agencjom pielgrzymkowym. W okresie Wielkanocy 1999 roku w Nazarecie płonęły samochody, a wielu chrześcijan zostało rannych w zamieszkach wznieconych przez radykalnych islamistów. Pierwsze reakcje muzułmańskie po dzisiejszym wyroki sądowym są pełne sprzeciwu. Zapowiadają oni kontynuowanie okupacji placu przed bazyliką i manifestacje. Chrześcijanie w Nazarecie są zadowoleni z wyroku sądu, podkreślając, że tylko taki był właściwy. Przewidują jednak, że konflikt nie zostanie zakończony, gdyż muzułmanie nie zechcą ustąpić z przyjętej dotąd postawy.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.