Reklama

Mafioso i kaznodzieja

Kaznodzieja Domu Papieskiego, włoski kapucyn o. Raniero Cantalamessa jest powiernikiem duchowym groźnego mafioso Enzo Brusca, skazanego na trzydzieści lat więzienia za osiem zabójstw - informuje dzisiejsza włoska prasa.

Reklama

Boss Cosa Nostra, aresztowany siedem lat temu, przyznał się m. in. do zamordowania nieletniego syna jednego ze swych kamratów za to, że zaczął on współpracować z wymiarem sprawiedliwości. Zbrodnia ta wstrząsnęła włoską opinią publiczną: Brusca przyznał się, że własnoręcznie udusił chłopca a następnie jego ciało rozpuścił w kwasie. Nowy wstrząs wywołała wiadomość, że jako współpracownik prokuratury w Palermo on sam skorzystał z należących się za to dobrodziejstw (przewidzianych prawem) i przebywa obecnie w areszcie domowym. Przeciwko temu zaprotestował m. in. watykański dziennik "L'Osservatore Romano". "Nie miałem z tym nic wspólnego" - oświadczył o. Cantalamessa, gdy okazało się, że jest on w kontakcie z mafioso i publicznie wypowiada się o jego nawróceniu. "Moja rola to tylko rola powiernika duchowego powiedział kaznodzieja Domu Papieskiego. Cieszę się, że przyznano mu prawo do aresztu domowego. Kwestię, czy jest to sprawiedliwe czy nie , pozostawiam specjalistom, ponieważ dotyczy to stosowania prawa i regulaminów, na czym się nie znam" - powiedział kaznodzieja Domu Papieskiego. O. Canalamessa przyznał, że rozumie protesty i oburzenie rodzin ofiar mafiosa. "To ludzkie. Rany są ogromne i po ludzku niewybaczalne. Gdybym miał możliwość, okazałbym im taką samą troskę i uwagę, jak Enzo" - powiedział. Włoski zakonnik uważa, że nawrócenie się groźnego przestępcy, "to dowód, że Ewangelia przemawia jeszcze do serca człowieka, nawet najbardziej zepsutego, i może je zmienić". Tym też tłumaczy fakt, że kilkanaście listów, jakie napisał do niego Brusca z więzienia, znalazło się w jego najnowszej książce. "Mam nadzieję, że i inni otworzą się na doświadczenie przemiany, może właśnie pod wpływem listów, jakie napisał do mnie Enzo: dlatego zdecydowałem się je ogłosić. Marzy mi się, że któregoś dnia dojdzie do głębokiego ruchu serc, który uwolni wreszcie Sycylię od mafii. Reakcja łańcuchowa, która zarazi sumienia. Przypadek Enzo pokazuje, jak piękniejsze jest życie, gdy przerwie się perwersyjne zaczarowanie mafii", powiedział o. Raniero Cantalamessa w wywiadzie dla "Corriere della Sera".

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
7°C Środa
dzień
8°C Środa
wieczór
5°C Czwartek
noc
6°C Czwartek
rano
wiecej »

Reklama