Trzynastu śmiałków postanowiło w niecodzienny sposób uczcić 25-lecie pontyfikatu Jana Pawła II. Wystartowali 9 października do biegu sztafetowego z Rudy Śląskiej do Rzymu i dalej na Monte Cassino.
Przyświeca im hasło: "Modlitwa plus bohaterstwo równa się pokój". Dystans, który zamierzają pokonać, liczy ponad 1670 km. Grupę śmiałków tworzy jedenastu rudzian oraz dwaj polonijni zawodnicy z Hannoveru. Przybycie do Watykanu planowane jest 15 października. Biegacze wystartowali o godz. 9 spod rudzkiego kościoła św. Pawła, w którym wcześniej uczestniczyli we Mszy św. Żegnały ich władze miejskie z prezydentem Andrzejem Stanią. Było chłodno i padał deszcz. - Lepiej, żeby nie padało. Ale idea jest tak wielka, że będziemy frunąć, a nie biec - powiedział kierownik wyprawy, rudzki ultramaratończyk August Jakubik. Bieg - pielgrzymka odbywa się na zasadzie sztafety. Każdy z zawodników przebiegnie dziennie około 30 km, a cała grupa - ponad 300 km. Trasa prowadzić będzie przez Mariazell, Udine, Ravennę i Asyż. Biegacze zabrali ze sobą prezenty dla Ojca Świętego, z którym mają nadzieję się spotkać. Jest to herb Rudy Śląskiej oraz symboliczne klucze do bram miasta. Potwierdzone jest powitanie biegaczy w Rzymie przez Hannę Suchocką, ambasadora Rzeczpospolitej przy Stolicy Apostolskiej. Podobny bieg na trasie Ruda Śląska - Rzym odbył się już pięć lat temu z okazji 20-lecia pontyfikatu Jana Pawła II. Rudzianie organizowali także sztafety do Aten, na Westerplatte i do zaprzyjaźnionych miast: Papenburg i Leimen.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.