Ingres nowego biskupa koszalińsko-kołobrzeskiego Kazimierza Nycza do katedry w Koszalinie odbył się 7 sierpnia. (foto)
W słowie skierowanym do zgromadzonych pod koniec Eucharystii, bp Nycz podkreślił, że Krakowowi zawdzięcza tak wiele, że trudno byłoby to nawet wymienić. Wspominając dzień swoich święceń biskupich, kiedy to z rąk kard. Macharskiego, otrzymał pierścień biskupi, przypomniał jego bogatą symbolikę. Biskupi pierścień oznacza zaślubiny, od chwili wejścia do koszalińskiej katedry, z młodym - jak powiedział bp Nycz - a jednocześnie starym Kościołem koszalińsko-kołobrzeskim. Dodał, że ma być dla tego Kościoła pasterzem i ojcem, by za sprawą posługi biskupiej coraz pełniej realizowała się tajemnica Kościoła Chrystusa, znaku zbawienia dla wszystkich. Mówiąc o programie swojej biskupiej posługi, jaki zamierza realizować w diecezji, przywołał słowa z listu Jana Pawła II na nowe tysiąclecie "Novo millennio ineunte". Nawiązując do głębokiego przeświadczenia autora tego dokumentu, bp Nycz wskazał na konkretną Osobę Jezusa Chrystusa, którego trzeba poznać, całym sercem pokochać i naśladować. Nie mogą Go przysłonić żadne magiczne formuły, przy pomocy których można by próbować rozwiązywać bolesne trudności także naszej epoki. Do realizacji tego programu, opartego na niezachwianej wierze w Tego, który jest ze swoim Kościołem aż do skończenia świata, bp Nycz wezwał wszystkich diecezjan, duchownych i świeckich. Jego zdaniem, świadectwo wiary i obrona godności człowieka może jednak napotkać trudności. Odnosząc się do nich biskup wskazał na dwie skrajności: bezkrytyczne przejmowanie reguł tego świata z jednej strony, a z drugiej niedostrzeganie w otaczającym nas świecie nic dobrego, głoszenie katastrofizmu i obrażanie się nieustannie na wszystko, co jest wokół. Realizację swego programu nowy biskup diecezjalny rozumie w duchu twórczej kontynuacji tego, co w tej diecezji uczynili jego poprzednicy, a co jest także owocem pracy kapłanów i zaangażowanych w życie Kościoła świeckich. Bp Kazimierz Nycz jest czwartym z kolei ordynariuszem, młodej, powstałej 28 czerwca 1972 r., diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Jednak, co podczas uroczystego ingresu podkreślano wielokrotnie, swoimi korzeniami sięga ona roku 1000, kiedy to wraz z archidiecezją gnieźnieńską powstały diecezje: krakowska, wrocławska i kołobrzeska. Ta ostatnia powstała w celu złączenia Polski z Pomorzem, tak pod względem państwowym, jak i kościelnym. Pierwszym i jak się później okazało jedynym biskupem w Kołobrzegu został bp Reinbern. Po bardzo burzliwych dziejach tych ziem wskutek podziału wielkiej administracji gorzowskiej, w roku 1972 swój ingres do koszalińskiej katedry przeżywał biskup Ignacy Jeż, który kierował Kościołem lokalnym w bardzo trudnych czasach, tworząc struktury administracyjne nowej diecezji i rozwijając duszpasterstwo. Jego następcą w roku 1992 został dotychczasowy biskup pomocniczy z Katowic Czesław Domin. Po jego śmierci w roku 1996 diecezja koszalińsko-kołobrzeska przeżywała kolejny ingres, połączony z konsekracją biskupią ks. prof. Mariana Gołębiewskiego, mianowanego w roku 2004 arcybiskupem wrocławskim. Bp Kazimierz Nycz urodził się 1 lutego 1950 r. w Starej Wsi koło Oświęcimia. Święcenia kapłańskie otrzymał 20 maja 1973 r. Po ukończeniu studiów doktoranckich w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim pracował w Wydziale Katechetycznym Kurii Metropolitalnej w Krakowie. Od roku 1981 pomagał w duszpasterstwie w skawińskiej parafii pw. Miłosierdzia Bożego. W roku 1987 został wicerektorem krakowskiego seminarium duchownego. 16 kwietnia 1988 r. został przez papieża Jana Pawła II mianowany biskupem pomocniczym w archidiecezji krakowskiej. Uroczystość konsekracji miała miejsce 4 czerwca 1988 r. Od 26 listopada 1999 r. biskup Kazimierz Nycz pełni funkcję przewodniczącego Komisji Episkopatu Polski ds. Wychowania Katolickiego, a od kilku miesięcy stoi również na czele Komisji Rewizyjnej Episkopatu. 9 czerwca 2004 r. został mianowany przez papieża Jana Pawła II biskupem diecezjalnym koszalińsko-kołobrzeskim.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.