"Należy upowszechnić otwartość, gościnność i wzajemną akceptację wyznawców Chrystusa" - apel takiej treści wystosowała Komisja "Wiara i Ustrój" Światowej Rady Kościołów.
W stolicy Malezji, Kuala Lumpur opublikowano "Orędzie do Kościołów". Dokument wieńczy zeszłotygodniowe obrady Komisji Plenarnej tej ekumenicznej instytucji. Wzięło w nich udział 120 przedstawicieli niemal wszystkich wyznań chrześcijańskich. W pracach Komisji "Wiara i Ustrój" uczestniczą także przedstawiciele Kościoła katolickiego. W Orędziu podkreślono, że dyskusje na temat wzajemnego uznania chrztu wymagają podjęcia rozmów o wspólnym rozumieniu Kościoła. Wyrażono przekonanie, iż przezwyciężeniu podziałów między chrześcijanami będą służyć zainicjowane przez Komisję poszukiwania teologiczne. Ich tematyka dotyczy między innymi konsekwencji wiary dla roli kościołów w sytuacjach konfliktów etnicznych i narodowych, pojęcia osoby oraz rozumienia prawd wiary charakterystycznych dla poszczególnych wyznań. W trakcie obrad Komisji Plenarnej "Wiara i Ustrój" dokonano przeglądu dotychczasowych prac prowadzonych pod jej auspicjami. Wezwano Kościoły macierzyste, z których wywodzą się poszczególni członkowie Komisji do wsparcia zaangażowań tej instytucji. Wyrażono nadzieję, iż rezultaty wspólnie podejmowanych wysiłków będą dostrzegalne w poszczególnych parafiach i zgromadzenia wiernych. "Ze względu na Chrystusa zobowiązujemy się do wzajemnego poszanowania i przyjmowania nawzajem jako daru, na większą chwałę Bożą" - napisali w "Orędziu do Kościołów" członkowie Komisji "Wiara i Ustrój". Światowa Rada Kościołów powstała w Amsterdamie w 1948 roku. Dziś skupia 342 Kościoły z ponad 120 państw, liczących łącznie przeszło 400 milionów wiernych. Kościół katolicki, choć nie należy do samej Rady, od połowy lat 60. ściśle z nią współpracuje. Jest członkiem Komisja "Wiara i Ustrój".
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.