- Państwo musi zagwarantować odpowiednią ochronę prawną rodzinom opartym na małżeństwie, ponieważ to one zapewniają przyszłość społeczeństwa - powiedział Jan Paweł II do nowego ambasadora Kanady przy Stolicy Apostolskiej Donalda Smitha.
Smith złożył listy uwierzytelniające w Castel Gandolfo. Papież przestrzegł przed przyznawaniem parom homoseksualnym tych samych gwarancji prawnych co małżeństwom. Przypomniał, że "poprzez powoływanie do życia potomstwa małżonkowie biorą udział w Bożym dziele stworzenia". - Wszelkie próby zmiany znaczenia terminu "małżonek" przeczą tej racji - dodał Ojciec Święty i ostrzegł, że "zastosowanie analogicznych praw związkom osób tej samej płci musi prowadzić do fałszywej interpretacji natury samego małżeństwa". Jan Paweł II z uznaniem wyraził się o tradycyjnej solidarności Kanady z innymi narodami, wyrażającej się udziałem jej wojsk w misjach pokojowych, produkcją leków po przystępnych cenach dla krajów ubogich oraz podejmowaniem inicjatyw, jak zakaz używania min przeciwpiechotnych. Ojciec Święty podkreślił też, że Stolica Apostolska współdziała z Kanadą na polu międzynarodowym już od 35 lat - od nawiązania w roku 1969 stosunków dyplomatycznych. Współpraca dotyczy między innymi wprowadzania w życie konwencji z Ottawy o zakazie min przeciwpiechotnych, układu Światowej Organizacji Handlu o własności intelektualnej oraz inicjatyw pokojowych w afrykańskim regionie Wielkich Jezior. Na zakończenie Papież podkreślił, że kanadyjskie społeczeństwo wielonarodowościowe może być dla wszystkich przykładem integracji odmiennych wspólnot etnicznych. Nowy ambasador Kanady, 58-letni Donald Smith jest adwokatem. W służbie dyplomatycznej pracuje już od 35 lat. Pełnił ją w Kairze, Dublinie, Londynie i Zagrzebiu. Jest protestantem, ale - jak podkreślił w czasie audiencji - żywi głęboki podziw i szacunek dla Papieża i dla Kościoła katolickiego.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.