Władze hrabstwa Los Angeles w stanie Kalifornia (zamieszkanego przez 10 mln osób i obejmującego miasto i jego przedmieścia) postanowiły zmienić jego herbu, gdyż zbyt "bezpośrednio nawiązuje do symboli religijnych".
Obowiązujący od 1957 roku herb przedstawiał krzyż i rzymską boginię sadów i drzew owocowych - Pomonę. Francuska agencja AFP podała, że decyzję tę podjęto po to, by uniknąć sądowego pozwu ze strony Amerykańskiej Unii Obrony Praw Obywatelskich. Uważa ona, że dotychczasowy herb jest "sprzeczny z konstytucją Stanów Zjednoczonych" i nie przestrzega "rozdziału Kościoła od państwa", a bogini Pomona "w zadziwiający sposób przypomina świętą chrześcijańską". Zdaniem przeciwników zmian, "nowa procedura oznacza niepotrzebną stratę czasu, energii i pieniędzy". Nowy herb przedstawiać ma jeden z zabytkowych klasztorów katolickich w mieście, a figurę Pomony zastąpi postać Indianki. Koszt wymiany herbów ocenia się na 800 tys. dolarów.
Wydział medyczny utworzono tu w 2022 roku; na kierunku lekarskim studiuje w sumie 180 osób.
Piotr Wielgomas podkreślił, że nie zależało mu "na żadnych spekulacjach".
We wtorkowe popołudnie ulicami Katowic przeszła demonstracja zorganizowana przez centrale związkowe.
Niektóre algorytmy sztucznej inteligencji wciąż żyją w przeszłości.
„Znów zostaliśmy pominięci, potraktowani niesprawiedliwie i dyskryminowani."
"Jeśli wojownik się nie poddał - my nie mieliśmy prawa się poddać."