Reklama

Ekumenizm: Nie moda, lecz istota

Nie można być prawdziwym chrześcijaninem, jeśli jest się ekumenicznie zamkniętym - uważa abp Alfons Nossol, przewodniczący Rady Episkopatu ds. Ekumenizmu.

Reklama

Przewodniczył on 1 grudnia ogólnopolskiemu sympozjum ekumenicznemu, zorganizowanemu na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie w 40. rocznicę ogłoszenia na Soborze Watykańskim II Dekretu o ekumenizmie "Unitatis redintegratio". Dokument ten zapoczątkował ekumeniczne zaangażowanie Kościoła katolickiego. Zdaniem kard. Józefa Glempa rozdarcie Kościoła trwa wieki i nie da się tego zmienić dekretem; przywrócenie jedności wymaga wysiłku pokoleń i otwierania się na działanie Ducha Świętego. Ponadto Kościoły nie powinny podejmować kroków, które przeszkadzałyby im w zbliżaniu się. Brakuje refleksji i instytucji, która by uprzednio konsultowała decyzje, mogące w konsekwencji przyhamować ruch ekumeniczny - stwierdził Prymas Polski. Abp Nossol podziękował mu za wspieranie działalności ekumenicznej w Polsce, nawet jeśli oznaczała ona chodzenie na granicy ortodoksji. Może po 40 latach nadszedł czas na powołanie wspólnego forum zwierzchników kościelnych, którzy spotykaliby się raz w roku i zajmowali głos w sprawach ważnych dla narodu, godności człowieka, życia i śmierci, wychowania, Europy - zastanawiał się o. prof. Stanisław Celestyn Napiórkowski z KUL.

Ekumenizm - drogą Kościoła

Abp Nossol przypomniał, że celem ruchu ekumenicznego jest przywrócenie pełnej jedności wszystkich chrześcijan i widzialnej jedności Kościoła. Zwrócił uwagę, że od czasu encykliki Jana Pawła II "Ut unum sint" z 1995 r., w której padły stwierdzenia, że ekumenizm jest "imperatywem chrześcijańskiego sumienia" i "drogą Kościoła Chrystusowego" - "nie można być autentycznym chrześcijaninem, jeśli jest się ekumenicznie zamkniętym". Biskup opolski wskazał na dialog jako "język macierzysty ludzkości", który umożliwia "czynienie z wrogów - przeciwników, a z przeciwników - przyjaciół". Zdaniem mówcy, zachodzi dzisiaj potrzeba "spotęgowania ekumenicznej pobożności" przez skoncentrowanie się na modlitwie, która jest najwyższą formą dialogu. Ekumenizmu nie można uważać za coś przejściowo modnego, należy on do istoty Kościoła - podkreślił ks. dr hab. Wojciech Hanc, kierownik Katedry Teologii Ekumenicznej UKSW. Wychodząc od stwierdzenia, że Duch Święty jest sprawcą jedności Kościoła, wyraził przekonanie, że "kto stawia przeszkody na drodze ekumenizmu, grzeszy przeciwko Duchowi Świętemu".
Więcej na następnej stronie
«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
1°C Sobota
dzień
2°C Sobota
wieczór
0°C Niedziela
noc
1°C Niedziela
rano
wiecej »

Reklama