Chrześcijanin nie może oddzielać wyznawanej przez siebie wiary od swej działalności zawodowej, politycznej i kulturalnej.
Wyraźne ukazywanie tego wiernym świeckim zalecił papież kolejnej grupie hierarchów ze Stanów Zjednoczonych. Wizytę ad Limina Apostolorum odbywają tym razem biskupi z prowincji kościelnych Louisville, Mobile i Nowy Orlean. - Jestem przekonany, że odnowa Kościoła w Ameryce wymaga, by każdy biskup uznawał istotną rolę świeckich w misji Kościoła. Ma on pomagać im, by swe apostolstwo prowadzili kierowani światłem Ewangelii i chrześcijańską miłością - powiedział Papież. Jan Paweł II przytoczył słowa soborowej konstytucji o Kościele: wierni "w każdej sprawie doczesnej mają obowiązek kierować się chrześcijańskim sumieniem. Żadna bowiem działalność ludzka - nawet w sprawach doczesnych - nie może być wyjęta spod władzy Boga". Tę podstawową zasadę apostolstwa świeckich winno się wyraźnie głosić. Trzeba przypominać wiernym, że w sumieniu zobowiązani są działać zgodnie z nauczaniem Kościoła. Ojciec Święty zachęcił amerykańskich biskupów, by przez katechezę prawidłowo formowali sumienia wiernych, ukazując związek między wolnością a prawdą moralną. Zwrócił uwagę, że każdy chrześcijanin zobowiązany jest odnawiać i doskonalić porządek doczesny zgodnie z wartościami królestwa Bożego. Papież wskazał też na potrzebę owocnej współpracy pasterzy Kościoła z wiernymi świeckimi. Musi się ona opierać na zdrowych zasadach. Nie można bezkrytycznie przenosić do niej kategorii i struktur wziętych z życia świeckiego - przypomniał Ojciec Święty.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.