Szczytno: Księża i psychologowie wspólnie dla policjantów

Województwo warmińsko-mazurskie jest pierwszym w kraju, gdzie każda komenda powiatowa policji ma swojego kapelana. Wczoraj w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie zakończyła się dwudniowa konferencja Duszpasterstwo w policji. Wzięli w niej udział kapelani oraz psychologowie z regionu. - Chodziło nam o to, aby kapłani i psychologowie się poznali - mówi inspektor Andrzej Świtkowski, zastępca komendanta wojewódzkiego policji. Podczas konferencji omawiano problemy związane z wsparciem duchowym i psychologicznym policjantów. - Z policjantami trzeba po prostu być - mówi ks. Edward Wiszowaty, kapelan Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie. - Umieć ich słuchać i rozumieć. To bardzo stresujący zawód. Funkcjonariusze niemal na co dzień spotykają się z patologiami, okrucieństwem i śmiercią. Zostawia to trwały ślad na ich psychice. I tu właśnie nasza rola - księży i psychologów. Musimy tym ludziom pomóc. Nie rywalizujemy ze sobą. Mam jednak nadzieję, że na tej konferencji uda się wypracować właściwy model współpracy. Potwierdza to komisarz Jacek Doliński, policyjny psycholog z Komendy Wojewódzkiej w Olsztynie. - Zdarza się, że policjanci pod wpływem traumatycznych przeżyć uciekają w alkoholizm lub w inny sposób próbują odreagować - tłumaczy. - Często cierpi cała rodzina. Psycholog może nie wystarczyć. Sam wielokrotnie odsyłałem swoich pacjentów do księży. Bo czym można uzasadnić nieuzasadnione cierpienie? Rola księży i psychologów w pomocy terapeutycznej nie pokrywa się. Powiem inaczej - może bardzo pięknie się uzupełniać. Jeżeli połączymy siły, na pewno skuteczniej będziemy mogli pomagać zagubionym policjantom. Ta współpraca ważna jest jeszcze z innego powodu. Policjanci nadal częściej wybierają rozmowę z księżmi niż pomoc psychologów. - Jesteśmy z zewnątrz. Spoza układu podwładny-przełożony - tłumaczy to ks. Edward Wiszowaty. - Łatwiej przed nami się otworzyć. - Rzeczywiście - przyznaje Jacek Doliński. - Choć i my na brak zajęcie nie możemy narzekać. Coraz więcej policjantów korzysta z pomocy psychologów. Zaczynają ufać również nam.