Przejmująca agonia Terri Schiavo, to okrutne zabójstwo niewinnego człowieka, któremu należałoby zapobiec. Na krótko przed jej zgonem podkreślił to przed mikrofonami Radia Watykańskiego kardynał Renato Martino, przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax".
„Przeciągające się przerwanie odżywiania stanowi niesprawiedliwe skazanie niewinnej osoby na śmierć, i to w najbardziej nieludzki i okrutny sposób – bo z głodu i pragnienia. Stan tej kobiety określa się niewłaściwie jako "roślinny". Nie jest ona wprawdzie zdolna do komunikowania. Jednak prawdopodobnie – jak uważają niektórzy najwybitniejsi specjaliści w tym zakresie – cierpi z powodu sytuacji, w jakiej się znajduje. A skoro chodzi tu o skazanie z udziałem różnych trybunałów, nie od rzeczy będzie przypomnieć, co nauczała starożytna mądrość: In dubio pro reo – "W razie wątpliwości należy się opowiedzieć po stronie winnego". Z tym ważniejszych zatem racji zdrowy rozsądek – bardziej jeszcze niż dobre serce – i w każdym razie konieczny szacunek dla osoby ludzkiej winni narzucać zasadę: In dubio pro vita – "W razie wątpliwości należy się opowiedzieć za życiem". Trzeba unikać tego, co w praktyce, bez eufemizmów, stanowi zabójstwo, przy którym nie można biernie asystować, nie stając się jego wspólnikiem”.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.