Codziennie w wyniku eutanazji umiera jeden mieszkaniec Belgii - takie są ostatnie wyniki badań, które przytacza belgijska prasa. W tamtejszych aptekach można nawet kupić specjalny zestaw, który zawiera silne środki znieczulające. Podanie większej ilości powoduje śmierć - podaje Informacyjna Agencja Prasowa.
Od prawie 2,5 roku eutanazja dorosłych na ich życzenie jest w Belgii legalna. Rządowa komisja, przeprowadzająca badania na ten temat, korzystała z oficjalnych danych, które gromadzi od czasu zalegalizowania eutanazji. Opiera się między innymi na specjalnych raportach lekarskich. Dokumenty te wyjaśniają szczegółowo w jakich okolicznościach były przeprowadzane poszczególne zabiegi. Jednak nie wszyscy lekarze to ujawniają. Powodem jest albo presja społeczna, albo zbyt skomplikowane procedury. Z oficjalnych danych wynika, ze 60% eutanazji przeprowadzono w szpitalach, w pozostałych przypadkach w domach. W Belgii można już kupić w aptekach specjalny zestaw, który zawiera silne środki znieczulające. Podanie większej ilości powoduje śmierć. Sposób ich użycia jest ściśle określony i zgodnie z prawem można je stosować tylko w przypadku osób dorosłych, na ich wyraźne życzenie. W Belgii pojawiają się jednak głosy, by eutanazję zalegalizować także w przypadku dzieci.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.