Wrocław: Chodzi o prawdę, nie o sensację

Komisja zbada zasoby archiwalne z lat 1945 -1990 dotyczące duchowieństwa. - Chodzi nam o wydobycie prawdy, a nie o sensację - oświadczył abp Marian Gołębiewski podczas konferencji prasowej. Hierarcha nie ukrywa, że zbadane zostaną także materiały dotyczące organizacji świeckich. Metropolita wrocławski przewiduje, że komisja działać będzie przez 5 lat lub nawet dłużej. Abp Gołębiewski podkreślił, że największym grzechem kapłanów był "brak wyobraźni politycznej". Jak przykład odwrotnej postawy podał kard. Stefana Wyszyńskiego, który potrafił wyprzedzić poczynania władz i kierować Kościół poprzez wąskie ścieżki. Metropolita wrocławski przypomniał również, że Kościół przeprowadził lustrację jako pierwszy. - Chodzi nam jednak o szersze spojrzenie na ten trudny, ale również bohaterski okres, było bowiem wielu wspaniałych kapłanów, którzy często przypłacali zdrowiem i życiem to, co robili - mówił abp Gołębiewski. W skład komisji wchodzą: przewodniczący ks. dr Alojzy Ślósarczyk - wikariusz biskupi ds. metropolitalnego trybunału kościelnego we Wrocławiu, wiceprzewodniczący ks. prof. Józef Pater - rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu, członkowie: ks. dr Marian Biskup - rektor Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu oraz ks. prof. Mieczysław Kogut i ks. prof. Wiesław Wenz - z PWT. Podpisany 6 maja dekret o powołaniu Komisji otrzymał już prezes IPN, prof. Leon Kieres. Komisja wrocławska jest trzecią tego typu po komisjach powołanych w Lublinie i Tarnowie.