Ojciec Święty obejmuje myślą uczestników tamtych wydarzeń, które dały początek głębokim przemianom w Polsce - czytamy w liście Ojca Świętego Benedykta XVI do uczestników uroczystości 25-lecia Lubelskiego Lipca.
List został odczytany przez Metropolitę Lubelskiego abp Józefa Życińskiego podczas Mszy św. w intencji środowiska "Solidarności" w archikatedrze lubelskiej, 17 lipca, w 25 lat po strajkach kolejarzy i robotników Lubelszczyzny: Ekscelencjo, Czcigodny księże Arcybiskupie, Jego Świątobliwość Benedykt XVI poinformowany o uroczystościach upamiętniających 25. rocznicę społecznych protestów robotników Lubelszczyzny, a szczególnie strajku lubelskich kolejarzy, który miał miejsce w dniach od 18 do 25 lipca 1980 r., na ręce Księdza Arcybiskupa przesyła serdeczne wyrazy łączności i modlitewnego wsparcia dla wszystkich uczestników obchodów. Wraz z Ludem Bożym zgromadzonym na dziękczynnej liturgii odprawianej w katedrze lubelskiej, Ojciec Święty obejmuje myślą uczestników tamtych wydarzeń, które dały początek głębokim przemianom w Polsce. Lubelski protest pozostał ważnym świadectwem godności polskiego robotnika oraz społecznego pragnienia budowy sprawiedliwego świata, w którym będą respektowane prawa człowieka. Ojciec Święty wspiera powszechne przekonanie wiernych, że w pamiętnych wydarzeniach sprzed 25 lat można odnaleźć echo modlitwy Sługi Bożego Jana Pawła II, który rok wcześniej, podczas pielgrzymki do Ojczyzny w 1979 r., prosił Boga o Jego przychylność i twórczą moc dla polskich przemian, wołając: "Niech zstąpi Duch Twój odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!". Ta modlitwa wyrasta z ewangelicznej wizji ludzkiej godności, do której w swoim nauczaniu często nawiązywał Jan Paweł II, broniąc człowieka poniżanego przez błędną ideologię. Istotę tej modlitwy stanowi prawda o człowieku stworzonym z Bożej miłości i odkupionym krwią Chrystusa, cieszącym się godnością, któremu za pracę należy się szacunek i sprawiedliwa zaplata. Takie rozumienie robotniczej godności można niewątpliwie odczytać również w wydarzeniach Lubelskiego lipca, a zwłaszcza w strajku kolejarzy. To wtedy pojęcie walki klas zastąpiono nowym pojęciem solidarności. Ludzi pracy, twórców kultury i przedstawicieli środowisk akademickich zjednoczyła ta sama troska o dobro wspólne, to samo dążenie do budowy świata opartego na wolności, sprawiedliwości i prawdzie. Raz jeszcze potwierdziło się, że ludzkiego "być" nie można sprowadzić wyłącznie do poziomu ekonomicznych korzyści wyznaczanych troską człowieka o to, by "mieć". Ojciec Święty wyraża uznanie dla lubelskich robotników, którzy trafnie odczytali to papieskie nauczanie. Odrzucili wymogi totalitarnego systemu, wyrażające w swoim proteście pragnienie stworzenia nowego ładu, opartego na sprawiedliwości i prawdzie. Jego Świątobliwość w modlitwie Bogu poleca wszystkich, którzy przed laty z odwagą podjęli ten słuszny robotniczy protest. Modli się, by ich duchowe dziedzictwo znalazło twórczą kontynuację w postawie młodego pokolenia. Zachęca, by świętowanie tej szczególnej rocznicy zjednoczyło uczestników obchodów w poczuciu chrześcijańskiej odpowiedzialności za porządek społeczny , który trzeba budować żmudnym wysiłkiem i troska o obecność i wartości ewangelicznych w życiu codziennym. Życzy, aby udział w jubileuszowej liturgii był umocnieniem dla wszystkich ludzi pracy, którzy dzisiaj, chociaż w jakże odmiennej sytuacji społecznej, muszą nadal zmagać się często z niedostatkiem, dotkliwie odczuwanym bezrobociem i brakiem perspektyw. Niech wspomnienie lubelskiego lipca obudzi w sercach ludzi pracy niezłomną nadzieję na lepszą przyszłość, w której postęp ziemski i rozwój duchowy człowieka, a szczególnie godność robotnika, znajdą swój punkt odniesienia w Ewangelii Chrystusa. Wszystkim uczestnikom jubileuszowej uroczystości Ojciec Święty z serca udziela apostolskiego Błogosławieństwa. W Chrystusie Mons. Gabriele Caccia, Asesor Sekretariatu Stanu
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.