Zwierzchnik rosyjskiego Kościoła prawosławnego Aleksy II nie wyklucza możliwości spotkania z papieżem Benedyktem XVI, o czym powiadomił w czwartek sam patriarcha na konferencji prasowej w Kazaniu, zastrzegając jednocześnie, że Kościół rzymskokatolicki musi spełnić określone warunki - podała Polska Agencja Prasowa.
- Nie wykluczałem wcześniej i nie wykluczam obecnie możliwości wizyty papieża w Rosji, lecz z zachowaniem określonych warunków i rozwiązaniem istniejących problemów - powiedział patriarcha Moskwy i Wszechrusi, przypominając, że "w historii nigdy nie było spotkania papieża z patriarchą Moskwy". Powiedział też, że w roku 1997 istniały plany jego spotkania z ówczesnym papieżem Janem Pawłem II, lecz Watykan, jak powiedział Aleksy, nie zgodził się wówczas na podpisanie dokumentu, w którym krytykowano prozelityzm. Rosyjska Cerkiew zarzuca Kościołowi rzymskokatolickiemu prozelityzm, czyli nakłanianie do zmiany wiary. Chodzi o wiernych na tradycyjnie prawosławnych ziemiach: w Rosji, na Ukrainie i na Białorusi. Konferencja prasowa odbyła się w stolicy Tatarstanu, Kazaniu, dokąd w czwartek powróciła ikona Matki Boskiej Kazańskiej, przekazana Cerkwi prawosławnej w ubiegłym roku przez papieża Jana Pawła II w geście dobrej woli i na znak pokoju.
"Będziemy wyjaśniali tę sprawię, nie pozwolimy, by została ona zamieciona pod dywan" - mówią.
Skrajnie lewicowa partia Francja Nieujarzmiona (LFI) jest "zagrożeniem dla narodu" - uważa.
Zjednoczenie Narodowe wraz z sojusznikami uzyskało 33,2 proc. głosów
Mszy św. w kaplicy Matki Boskiej Częstochowskiej będzie przewodniczyć abp Adrian Galbas.
Pozostawienie nakrętek przy butelkach jest "najbardziej ekologicznym rozwiązaniem" ?
Przeciętne gospodarstwo domowe zapłaci za prąd miesięcznie około 30 zł więcej.
Badanie opublikowała telewizja BFMTV w niedzielę, po pierwszej turze wyborów.