Szwajcarskie kościoły chrześcijańskie wezwały społeczeństwo do odrzucenia projektu zmian ustawodawstwa dotyczącego pracy w niedzielę.
Referendum w tej sprawie ma się odbyć w listopadzie. Z myślą o tym wydarzeniu wspólną broszurę wydały główne tamtejsze wspólnoty chrześcijańskie. Pomimo, że formalnie rzecz biorąc chodzi jedynie o otwarcie sklepów na lotniskach oraz w dużych ośrodkach komunikacyjnych, autorzy dokumentu obawiają się, że może się z tym wiązać przełamanie wszelkich istniejących w tej dziedzinie ograniczeń. Szwajcarskie kościoły chrześcijańskie podkreślają, że niedziela przypomina o zbawczym działaniu Boga oraz wyzwoleniu człowieka w Chrystusie. Jest też ona czasem zgromadzenia we wspólnocie z Bogiem oraz braćmi w wierze. Nie można sobie wyobrazić życia chrześcijańskiego bez tej wspólnoty – stwierdzają autorzy dokumentu. Przypominają o znaczeniu niedzieli dla życia rodzinnego i społecznego, oraz o konieczności respektowania ludzkiej potrzeby odpoczynku. Poszanowanie świątecznego charakteru niedzieli umożliwia kościołom chrześcijańskim integrowanie społeczeństwa, zaś każdy obywatel ma prawo do praktykowania swej wiary, której kulminacją jest niedzielna liturgia. Jedynym wyjątkiem w tej dziedzinie jest praca niezbędna dla dobra wspólnego. Szwajcarskie wspólnoty chrześcijańskie dostrzegają niebezpieczne tendencje w tamtejszym społeczeństwie. Coraz więcej osób jest uzależnionych od pracy zawodowej. Zmniejsza się zaangażowanie w działania charytatywne czy wolontariat. Otwarcie sklepów w niedzielą służy przede wszystkim właścicielom supermarketów; sprawia, że dochodzi do eliminacji małych wyspecjalizowanych placówek. U pracowników można dostrzec większe poczucie zagrożenia. Szwajcarskie kościoły chrześcijańskie zachęcają swych wiernych, aby rozważyli przedstawione argumenty przed wypowiedzeniem się w listopadowym referendum.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.