6 godzin porwania przeżył włoski misjonarz na Haiti. 59-letni ojciec Gianfranco Lovera nadzoruje tam budowę misyjnej placówki kamilianów.
Wraz z trzema siostrami zakonnymi robił zakupy na targu, gdy podeszło do niego kilku mężczyzn w kominiarkach. Siostrom udało się uciec, ojciec Lovera został jednak uprowadzony. Po kilku godzinach, gdy partyzanci zdali sobie sprawę, że porwali księdza, skruszało ich sumienie i pozwolili mu odejść.
Moim obowiązkiem jest zachowanie danych penitenta w tajemnicy - dodał.
Co najmniej pięć osób zginęło, a 40 zostało rannych w wypadku na ceremonii religijnej.
Biblioteka Watykańska w czasie wojny stała się azylem dla prześladowanych Żydów.