Lotnictwo izraelskie zaatakowało cele w Syrii, prawdopodobnie obiekty mogące być składami broni - poinformowali w piątek funkcjonariusze rządu USA, którzy zastrzegli sobie anonimowość. Izrael nie potwierdził tej informacji.
Według wspomnianego źródła, atak nastąpił w nocy z czwartku na piątek a jego celem był najprawdopodobniej magazyn z bronią. Nie wydaje się jednak aby była to broń chemiczna.
Wcześniej o ataku informowała telewizja CNN.
Rzecznik ambasady Izraela w Waszyngtonie Aaron Sagui odmówił skomentowania tej informacji, ale podkreślił, że Izrael jest zdecydowany nie dopuścić do przekazania przez reżim syryjski broni chemicznej "terrorystom, a zwłaszcza Hezbollahowi".
Ambasador Syrii w ONZ Baszar Dżafari oświadczył natomiast, że nic mu nie wiadomo o takim ataku.
Izrael już wcześniej atakował transporty broni, które - jak podejrzewał - były przeznaczone dla libańskiego Hezbollahu.
Biskupi proszą o odmawianie suplikacji. Caritas gliwicka ogłosiła zbiórkę dla powodzian.
Zarządzenie dotyczy mieszkańców z niektórych rejonów Kuźni Raciborskiej, Rud i Rudy Kozielskiej.
Dla zlewni rzek na południu Polski aktualne pozostają ostrzeżenia hydro trzeciego stopnia.
Uważa były piłkarz ręczny, który od lat prowadził zajęcia dla najmłodszych.
Odra utrzymuje się w korycie, nie przelała się przez wały - informują urzędnicy.
Burmistrz Miasta i Gminy Wleń w nocy poinformował, że woda przelała się przez wały.