Reklama

Abp Zimoń: Węzeł gordyjski, który trzeba rozsupłać

O ile prawdą jest, że człowiek jest przeznaczony i powołany do pracy, o tyle jednak nade wszystko „praca jest dla człowieka", a nie „człowiek dla pracy" - powiedział abp Damian Zimoń w wywiadzie dla Gazety Prawnej.

Reklama

- „Jest to rodzaj opcji, czyli specjalna forma pierwszeństwa w praktykowaniu miłości chrześcijańskiej, poświadczona przez całą Tradycję Kościoła. Odnosi się ona do życia każdego chrześcijanina, które ma być naśladowaniem życia Chrystusa, ale stosuje się również do naszej społecznej odpowiedzialności, a zatem do stylu naszego życia, do decyzji, które trzeba stosownie podejmować w odniesieniu do własności i użytkowania dóbr” – tłumaczy Jan Paweł II. Dotyczy ona nie tylko ubóstwa materialnego, ale także solidarności, roztropności i umiarkowania w innych dziedzinach życia. Jako duszpasterze jesteśmy świadomi problemu. Staramy się, by przepowiadanie Słowa, do którego jesteśmy wezwani, znajdowało dopełnienie w dziełach miłości służebnej. To znaczy, aby ze wsłuchania się w pełne nadziei Słowo Boże i rozważenia jego treści rodziła się praktyczna realizacja tego, o czym mówiło głoszone Słowo i w porządku odwrotnym: aby działanie pomocowe na rzecz opuszczonych i zmarginalizowanych miało za zadanie doprowadzenie ich do spotkania ze Słowem Bożym. – W takim razie jak to przekłada się na praktykę… - Prawie w każdej parafii archidiecezji katowickiej istnieje Parafialny Zespół Charytatywny, który opiera się wyłącznie na wolontariuszach. Zespół pod kierownictwem proboszcza prowadzi pracę charytatywną w parafii przez cały rok. Organizuje Dni Seniora, Dni Chorych, przygotowuje paczki świąteczne dla najbardziej potrzebu­jących, wydaje odzież, wspomaga rodziny wielodzietne, koordynuje pomoc charytatywną na terenie parafii, prowadząc monitoring osób najbardziej potrzebujących i utrzymując z nimi stały kontakt. Wiele parafii organizuje kolonie i zimowiska dla dzieci i młodzieży. Parafialny Zespół Charytatywny gromadzi się na spotkaniu z proboszczem raz na kwartał, zaś w większych parafiach raz w miesiącu. Omawiane są wtedy problemy i potrzeby charytatywne parafii. Część spotkania poświęcona jest formacji religijnej, moralnej i menadżerskiej wolontariuszy. W archidiecezji katowickiej jest 313 parafii. W 304 istnieją Zespoły Parafialne „Caritas”, w których pracuje kilka tysięcy wolontariuszy. W wielu parafiach przez cały rok dożywiano dzieci w szkole. Przez parafie prowadzone są świetlice dla dzieci i młodzieży, Kluby Seniora, jadłodajnie i Kluby dla niepełnosprawnych. W 23 parafiach istnieją parafialne fundusze stypendialne. Niezależnie od Parafialnych Zespołów Charytatywnych istnieje sieć placówek „Caritas”, która w archidiecezji katowickiej zatrudnia ponad 800 pracowników obejmując stałą opieką ponad 8,5 tysiąca potrzebujących. Szereg przedsięwzięć charytatywnych podjęły też zgromadzenia zakonne, prowadząc m.in. domy pomocy społecznej, ośrodki opiekuńczo-wychowawcze, ośrodki opiekuńczo-lecznicze, szkoły, przedszkola, punkty opieki pielęgniarskiej oraz jadłodajnie. Specyficzną formą pomocy pozbawionym pracy są przyparafialne Kluby Pomocy Koleżeńskiej „Praca”. W miastach najmocniej dotkniętych bezrobociem organizowany jest - wraz z instytucjami samorządowymi - program „Powrót na rynek pracy”. Działa poradnictwo prawne i psychologiczne, grupy wsparcia dla rodzin. To mobilizuje bezrobotnych i jest próbą niesienia im wsparcia psychicznego i duchowego. – Kościół na Śląsku ogromnie silny nacisk kładzie na edukację. - Rozwijamy Centra Edukacji Młodzieży „Kana”, które za darmo kształcą młodych ludzi w niezbędnych dzisiaj umiejętności obsługi komputera i znajomości języków obcych. Powstał i rozwija się kościelny Fundusz Stypendialny im. bł. ks. Emila Szramka, z którego korzysta młodzież szkół gimnazjalnych i słuchacze pierwszych lat studiów. Wielki nacisk kładziemy na rozwój Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego, na którym kandydaci do kapłaństwa studiują razem ze świeckimi. Ubogacają się w ten sposób i nawzajem lepiej poznają, aby w przyszłości lepiej sobie służyć i lepiej współpracować ze sobą. Nieustannie zapraszam wszystkich, którym leży na sercu przyszłość regionu do włączenia się do takich form pomocy. Wielu ludzi dorobiło się ciężką pracą jakiegoś majątku, a przekazywanie środków na edukację zdolnej młodzieży jest piękną i doskonałą inwestycją w przyszłość. Napisałem kiedyś: „Chrześcijanie są ludźmi nadziei. Nadzieja jest to stan przeciwny bierności, apatii. Przytłacza nas tyle trudności i bolączek, wiele spraw nie jesteśmy w stanie rozwiązać dziś ani jutro. Mamy jednak obowiązek troszczyć się o przygotowanie jutra. Tę pracę należy zacząć od siebie. Tyle narzekania zewsząd na złe struktury społeczne, uwarunkowania społeczne, powodujące wiele naszych grzechów. Lecz to nie struktury grzeszą, ale człowiek. I nie struktury wyzwalają go z grzechu. Lecz jego pokuta i nawrócenie (...). Chrześcijańska droga naprawy złych struktur społecznych wiedzie poprzez naprawę wnętrza człowieka. A w tej pracy nie jesteśmy niczym skrępowani”. Te słowa – mimo upływu lat - nie straciły aktualności.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
-1°C Sobota
rano
2°C Sobota
dzień
2°C Sobota
wieczór
0°C Niedziela
noc
wiecej »

Reklama