Żydzi na Śląsku - to temat wystawy fotograficznej i konferencji popularnonaukowej zorganizowanej 22 września w Czerwionce. Spotkanie było elementem cyklu, zatytułowanego "Śląsk jako miejsce przenikania się trzech konfesji: katolicyzmu, wyznania ewangelicko-augsburskiego i judaizmu".
Od trzech lat cykl ten jest realizowany przez Gimnazjum nr 4 w Czerwionce-Leszczynach. - Tu, na Śląsku, społeczność katolicka, protestancka i żydowska żyły bardzo przyjaźnie – powiedział KAI uczestniczący w spotkaniu przewodniczący katowickiej gminy żydowskiej Włodzimierz Kac. Dodał, że przykładem może być Ruda Śl., gdzie kościół protestancki został wybudowany ze składek gminy żydowskiej i Kościoła katolickiego. - Teraz my to kontynuujemy. Mamy bardzo dobre stosunki, zarówno z Kościołem katolickim, jak i protestanckim – stwierdził przewodniczący Kac. Współorganizująca wystawę i konferencję nauczycielka historii Małgorzata Mazur – Zając powiedziała, że pomysł cyklu edukacyjnego, poświęconego religijnej różnorodności Śląska wziął się stąd, że do szkoły, w której pracuje, chodzą dzieci wyznania katolickiego i ewangelicko-augsburskiego. Różnorodność ta nie sprawia gimnazjalistom problemu. – Chciałabym, aby tak było także w ich dorosłym życiu – mówi nauczycielka, tłumacząc cel całego przedsięwzięcia. Konferencji, poświęconej kulturze i tradycji Żydów oraz historii ich społeczności na Śląsku, towarzyszyło otwarcie wystawy fotograficznej w Miejskim Ośrodku Kultury. Zawiera ona 220 zdjęć dokumentujących ślady Żydów na Górnym Śląsku i Śląsku Cieszyńskim.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.