Aborcja jako zamach na ludzkie życie jest również agresją względem społeczeństwa. Przypomniał o tym papież w przemówieniu do uczestników spotkania przewodniczących komisji do spraw rodziny i obrony życia przy episkopatach Ameryki Łacińskiej.
Zorganizowała je Papieska Rada do spraw Rodziny. Benedykt XVI wyraził uznanie dla duszpasterskich wysiłków podejmowanych w obronie podstawowych wartości małżeństwa i rodziny. Są dziś one zagrożone przez laicyzację i niesprawiedliwe ustawodawstwo, nie uznające zasadniczych praw rodziny. Papież stwierdził z zadowoleniem stały rozwój pracy Kościołów partykularnych na rzecz rodziny. Liczne inicjatywy duszpasterskie służą lepszemu przygotowaniu do małżeństwa. Ojciec święty przypomniał, że wraz z całym Kościołem był świadkiem troski swego poprzednika o rodzinę i sam tę troskę podziela. Adhortacja apostolska Familiaris consortio, list do rodzin i encyklika Evangelium vitae stanowią – jak się wyraził Benedykt XVI – „świetlany tryptyk, który winien być inspiracją dla działań duszpasterskich”. We wspomnianej adhortacji Jan Paweł II pisał o konieczności „głoszenia z radością i przekonaniem «dobrej nowiny» o rodzinie”. „Dziś trzeba koniecznie z nowym entuzjazmem głosić – mówił papież - że ewangelia rodziny jest drogą ludzkiej i duchowej realizacji – mając pewność, że Pan jest zawsze obecny ze swą łaską. Stale przeszkadzają w tym fałszywe koncepcje małżeństwa i rodziny, nie respektujące pierwotnego planu Bożego. Doszło w tym aż do proponowania nowych form małżeństwa, nieraz nieznanych w kulturach narodów i wypaczających jego specyficzną naturę”. Papież wspomniał też zagrożenia dla ludzkiego życia doświadczeniami na embrionach, dokonywanymi w imię nie znającego swych granic postępu naukowego bez respektowania godności osoby. Politycy i prawodawcy, służąc dobru społeczeństwa, mają obowiązek obrony fundamentalnego prawa do życia.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.