Całonocnym czuwaniem modlitewnym z soboty na niedzielę zakończył się na Jasnej Górze 4. Krajowy Kongres Papieskiej Unii Misyjnej.
Trzydniowe spotkanie zorganizowane zostało z okazji 85 lat działalności PUM w Polsce. Jak poinformował o. Stanisław Tomoń z Jasnej Góry, w kongresie wzięło udział około pół tysiąca osób. - Papieskie Dzieła Misyjne, wśród nich Unia Misyjna, starają się budzić świadomość misyjną - wyjaśnił ks. Jan Piotrowski, dyrektor krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych, członek Kongregacji Ewangelizacji Narodów. - Służyły temu przede wszystkim jasnogórskie czuwania nocne w intencji misji, odbywające się od 15 lat w pierwszą sobotę Adwentu. A to spotkanie jest szczególne - chcieliśmy w sposób kompleksowy popatrzeć na to, czym są misje. Bo wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za misje. Jeśli z różnych powodów nie możemy wyjechać, to zawsze możemy wspierać misje naszym darem modlitwy, cierpienia i współpracy materialnej, która też jest ważna dla misjonarzy i dla Kościoła - dodał ks. Piotrowski. W czasie trwania kongresu swoimi świadectwami dzielili się misjonarze. W sali o. Kordeckiego można było zobaczyć wystawę zdjęć z Peru, wykonanych przez Annę Wantuch. Kongresowi towarzyszył także przegląd filmów misyjnych. Centralnym punktem kongresu była sobotnia Msza św. o godz. 12.00 pod przewodnictwem ks. Jana Piotrowskiego. Razem z nim Eucharystię sprawowało 53 kapłanów, w tym wielu misjonarzy. Po Mszy św. kapłani i wierni mieli możliwość ucałowania relikwii bł. ojca Pawła Manny, założyciela Papieskiej Unii Misyjnej.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.